Brak szczepionek to dla wielu powód do frustracji. Każdy z nas chciałby, aby globalna pandemia już się zakończyła. Wówczas sytuacja na świecie powoli mogłaby powracać do znanej nam normy – bez pozamykanych granic, maseczek na twarzach czy ograniczeń w prowadzeniu własnej działalności.
Proces szczepienia społeczeństwa wydaje się być jednak bardzo powolny. W wielu krajach być może nawet nigdy nie dojdzie do zaszczepienia chociażby połowy populacji. Mowa tutaj o krajach mniej rozwiniętych i ubogich, gdzie immunizacja jest bardzo trudna.
Całą sytuację dodatkowo pogarsza działalność czarnego rynku. Okazuje się bowiem, że w Internecie możemy kupić dosłownie wszystko – od szczepionek, przez podrobione testy, zaświadczenia o szczepieniu po fałszywe negatywne wyniki testu PCR.