
Potężny wybuch
6. sierpnia 1945 na miasto spadła bomba, która pozbawiła życia około 30% populacji miasta. Całkowitą liczbę ofiar szacuje się jednak na ponad 250 tysięcy, ponieważ wiele osób zginęło nie w wyniku wybuchu a z powodu choroby popromiennej, czy w wyniku popełnienia samobójstwa, ponieważ nie mogły sobie poradzić z traumą, jaką spowodował wybuch.
Hiroszima została zrównania z ziemią – z 76 tysięcy budynków w mieście aż 70 tysięcy zostało częściowo bądź całkowicie zniszczonych. Wysokość grzyba atomowego, czyli skupiska dymu i pyłu, tworzącego się po wybuchu bomby atomowej, sięgała kilku kilometrów.
Co ważne, japońskie władze nie zdradziły ludziom prawdy o wydarzeniach, które miały miejsce w Hiroszimie. Obawiano się, że prawda o potędze broni atomowej, jaką posiadali Amerykanie sprawi, że Japończycy zaczną żądać zakończenia wojny, kapitulacji i nie będą chcieli dalej walczyć.