w , ,

Kosmiczne katastrofy sporo kosztują

Rakieta startująca w kosmos.
unsplash.com

Polisa zamiast strat

Najprostszym rozwiązaniem w całej tej sytuacji mogłoby się wydawać ubezpieczenie rakiety bądź całej misji, jako skoordynowanego przedsięwzięcia. Nie jest to jednak tak proste, jak ubezpieczenie domu czy samochodu. W 2019 rakieta Vega miała już pewną awarię.

Okazało się wówczas, że gdy kosmiczne wypadki podlegają ubezpieczeniu, to są boleśnie odczuwalne dla tego, kto ma wypłacić polisę. Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz komercyjni klienci otrzymali wówczas od ubezpieczyciela 370 milionów euro.

Była to szczególnie bolesna wypłata, gdyż opłata za polisę nie była zbyt wysoka, co sprawiło, że straty ubezpieczyciela były potężne. Od tego czasu nie ma wielu chętnych na ubezpieczanie, jak się okazuje, ryzykownych misji kosmicznych.

Zobacz także:  Denerwujesz się? Zacznij jeść te witaminy

Napisane przez Redakcja Sztosowe

Redakcja portalu zdrowotnego, skupia się na dostarczaniu rzetelnych i aktualnych informacji dotyczących szeroko pojętego zdrowia. Zespół tworzą pasjonaci i specjaliści z różnych dziedzin medycyny, dietetyki oraz psychologii, którzy łączą wiedzę naukową z praktycznymi poradami, aby wspierać czytelników w dążeniu do lepszego samopoczucia i zdrowego stylu życia. Dzięki zaangażowaniu w promowanie zdrowia publicznego i prewencji chorób, portal stał się cenionym źródłem inspiracji dla osób szukających sprawdzonych sposobów na poprawę jakości życia.