Żywa wystawa w Stanach Zjednoczonych
Ota Benga, wraz z innymi Kongijczykami z plemienia Pigmejów, został zabrany z Afryki przez Samuel’a P Verner’a. Niestety, samozwańczy badacz nie chciał uwolnić mężczyzn spod jarzma niewoli.
Chciał wykorzystać ich do swoich celów. W związku z tym, przez ponad 2 lata, podróżował z mężczyznami po wszystkich stanach, traktując ich, jak żywą atrakcję, wystawę, którą każdy mógł podziwiać.
Choć wydaje się, że było to niezwykle niehumanitarne i pozbawione jakiegokolwiek szacunku dla człowieka, to nie zabrakło chętnych na to, by w tak niechlubnej atrakcji uczestniczyć.