Nie ma bezpiecznego opalania
„W przypadku łuszczycy kategorycznie odradzamy opalanie między godz. 10 a 14. Ewentualnie chory może pobyć trochę na słońcu po godz. 16. Owszem, działa ono przeciwzapalnie, ale generalnie nie ma czegoś takiego jak bezpieczne opalanie. W przypadku lekkiego atopowego zapalenia skóry, rzeczywiście chodzenie po słońcu pomaga.
Ale nie po ostrym słońcu! To samo przy liszaju płaskim rozsianym, czy ziarniniaku obrączkowatym. Przy trądziku słońce, owszem, działa przeciwzapalnie, ale pobudza ,,naskórkowanie” więc po dwóch tygodniach od urlopu, gdy narośnie nam naskórek, choroba nasila się. Pacjenci mówią: ,,Jak to, przecież opalałem się i było dobrze” – mówi prof. Walicka.