Redakcja Sztosowe
Zdaniem pewnego naukowca chrześcijaństwo powstało po zjedzeniu muchomora, który spowodował halucynacje. Dla wielu brzmi to, jak herezja. Dla innych to kolejne doniesienie, które najprawdopodobniej wkrótce zostanie obalone.
W końcu od pewnego czasu regularnie mówi się o nowych odkryciach dotyczących Biblii i postaci, które są w niej przedstawione. Pewnego razu dowiadujemy się o domniemanej żonie Chrystusa, jeszcze innym razem ktoś mówi o grobie jego brata, Jakuba.
Tym razem pewien naukowiec wysunął naprawdę śmiałą tezę, która dla wielu chrześcijan może być wręcz obraźliwa. Badacz uważa jednak, że posługuje się pismami a nie własnym zdaniem czy poglądami.
Zwoje z Qumran
Zwoje z Qumran, to jedno z najbardziej intrygujących odkryć zeszłego wieku. Odnalezione dokumenty są najstarszymi wersjami Starego Testamentu, które wcześniej nie były znane. Zawierają także informacje na temat pewnej żydowskiej sekty – Esseńczyków.
Dzięki nim mogliśmy więcej dowiedzieć się o tym, w co wierzy olbrzymia część ludzi na całym świecie i w Polsce. Z pewnej relacji wynika jednak, że mogą to nie być obiecujące dla chrześcijan informacje a dane potwierdzające, że ich wiara to halucynacje.
W drugiej połowie XX wieku powstała nawet specjalna grupa badawcza, która miała zająć się opracowaniem, a następnie wydaniem, odnalezionych pism. Dzisiaj okazuje się, że ich praca mogła być niezwykle owocna.
John Marco Allegro i halucynacje
Jednym z członków grupy był John Marco Allegro – stosunkowo młody badacz, który wykazał się niezwykłym umysłem oraz olbrzymimi ambicjami. Ważne jest to, że mężczyzna był agnostykiem, czyli osobą, która uważa, że istnienia lub nieistnienia Boga nie da się udowodnić.
Między nim a pozostałymi naukowcami często dochodziło do sprzeczek. Zdaniem mężczyzny, pozostali zbyt wolno pracowali nad tym, co zostało im powierzone. W związku z tym sam zaczął publikować to, nad czym wspólnie pracowali.
Nie spotkało się to ze zbyt pochlebną opinią środowisk naukowych. Mimo to, mężczyzna wciąż publikować treści, które były co najmniej dyskusyjne. Wprost mówił również o tym, że Kościół Katolicki stara się ukryć prawdę, znalezioną w dokumentach.
Święty grzyb i krzyż
Mężczyzna opublikował nawet książkę, którą zatytułował Święty grzyb i krzyż. Podkreślił w niej, że jego zdaniem postać Jezusa to tak naprawdę halucynacje, powstałe w wyniku zjedzenia muchomora.
Imiona apostołów miały być – w świetle jego opinii – ukrytym kodem grzybowej mitologii. Co ciekawe, w różnych okresach jego śmiałe teorie zyskiwały wielu poprzeczników. Hipisi byli nimi niezwykle zaintrygowani.
Mimo to właściwie nikt ze środowiska naukowego nie opowiedział się za tym, że głoszone przez niego teorie mają coś wspólnego z prawdą. Wręcz przeciwnie – raczej notorycznie im zaprzeczano.
