Proces i rychła śmierć
W Hiszpanii ruszył proces Guzmana. Postawiono mu aż 238 zarzutów, wśród których znajdziemy między innymi zawieranie paktów z demonami czy próby wzniecenia buntu w Nowej Hiszpanii. Lamport nie mógł się bronić.
Na czas procesu został zakneblowany i przywieszony za rękę do szubienicy. Wkrótce wydano wyrok – 19 listopada 1659 r. Don Guillen de Lombardo y Guzman vel William Lamport miał zostać spalony żywcem.
Nie doszło jednak do tak okrutnej śmierci. Mężczyzna tak mocno zgiął się na metalowej obręczy, która miała przytrzymywać jego ciało, trawione w płomieniach, że się powiesił. Cóż, w obliczu spalenia żywcem taka śmierć wydaje się być naprawdę lepszym wyjściem!