
Skąd nowy pomiar
Najwyższy szczyt został ponownie zmierzony, ponieważ nepalski rząd czuł wyraźną presję ze strony rządu Chin. Chińczycy starali się bowiem o to, by to ich pomiary zostały uznane za rzetelne i faktycznie obowiązujące.
W związku z tym postanowiono wykorzystać okres pandemii koronawirusa. W jej trakcie szczyt był zamknięty przed zwiedzającymi. Choć może się wydawać, że nie byli oni utrudnieniem dla wykonywania badań, to było wręcz odwrotnie.
Mount Everest jest na tyle obleganą turystycznie górą, że przed szczytem notorycznie zdarzają się zatory i kolejki! Choć kilkanaście lat temu było to niepojęte, to obecnie przygotowany szlak, prowadzący na szczyt jest na tyle przyjazny turystom, że coraz więcej osób może wpisać w swoje sukcesy zdobycie tej góry.