
Filmowa inspiracja
Nie sposób nie zauważyć, że naukowcy najprawdopodobniej czerpali inspirację, jeśli chodzi o to niezwykłe urządzenie, z filmu Matrix. Z jego fabuły dowiadujemy się, że roboty zniewalały ludzi, by móc czerpać dla siebie energię z ich ciepła.
O ile naukowcy nie są tak zbrodniczy w swoich działaniach, to ich wynalazek ma działać właściwie na podobnych zasadach. 1 centymetr kwadratowy naszej skóry ma mieć możliwość wytworzenia jednego wolta energii, co wystarczy np. do funkcjonowania zegarka sportowego.
Twórcy wynalazku podkreślają, że jest on ekonomiczny nie tylko ze względu na to, że jego cena będzie niska. Niezwykle ważne jest także to, że nie będzie ono wymagało częstych wymian, jak baterie. W końcu nasze ciało stale wytwarza ciepło.