Chłopiec ubrudzony czekoladą
Kiedy bracia chłopca-pandy pierwszy raz go zobaczyli pomyśleli, że jest on ubrudzony czekoladą. Zapytali nawet rodziców, jak to się stało, że chłopiec się ubrudził. Wtedy rodzice wytłumaczyli im, że to nie tak.
Opowiedzieli o tym, że Artem Petrosyan cierpi na bardzo rzadką przypadłość i wymaga zrozumienia oraz opieki ze strony swoich najbliższych. Wówczas jego bracia – Narek i Artur – którzy mieli zaledwie 2 i 3 latka powiedzieli, że się nim zaopiekują.
Faktycznie tak się stało! Chłopcy szybko zaakceptowali młodszego braciszka i wyrażają chęć zabawy z nim. Jest częścią ich życia i tak właśnie go traktują. Nie jest dla nich odmieńcem.