Stres u psa może objawiać się na wiele sposobów. Może to być drżenie łap, kulenie się, napinanie mięśni czy dyszenie. Jak można się domyślić, zachowania tego rodzaju nie wpływają korzystnie na zdrowie i kondycję naszego przyjaciela.
Tymczasem szwedzcy naukowcy odkryli, że specyficzna więź między człowiekiem a psem prowadzi do tego, że czworonogi potrafią odczuwać stres na tym samym poziomie, co ich właściciele.
Oznacza to, że odbijają się na nich wszelkie problemy, które nas dotykają. Stres związany ze zmianą pracy, chorobą czy śmiercią bliskiej osoby – to czynniki, które nie wpływają jedynie na nas i na nasze samopoczucie, ale i na psich przyjaciół.