Olej w kuchni – zwłaszcza tej polskiej i tradycyjnej – jest dość częstym gościem. Niestety, często jest również problematyczny! To zdecydowanie nieprzyjemne uczucie, gdy smażysz mięso a później cała kuchnia jest do sprzątania.
Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy taki pryskający olej zetknie się z naszą skórą. To zdecydowanie nie będzie przyjemne uczucie! Są jednak sposoby na to, by takie sytuacje się nie przydarzały.
Dzięki nim będziesz gotować z jeszcze większą przyjemnością bez obaw o to, że tłuszcz skutecznie zniechęci Cię do czegokolwiek w kuchni. Skorzystanie z tych trików podniesie również Twój poziom bezpieczeństwa w kuchni.

Sucha patelnia
Ten trik może wydawać się być banalny, ale jest najbardziej skuteczny ze wszystkich! Olej na patelni najczęściej tryska dlatego, że jest połączony z wodą. Możemy taką patelnie przetrzeć suchym ręcznikiem bądź ściereczką.
Nie jest to jednak jedyna możliwość pozbycia się wilgoci z powierzchni patelni. Możemy także nastawić ją bez oleju na bardzo niewielki gaz. Wówczas obserwujemy patelnię i czekamy aż kropelki wody odparują.
Gdy tak się stanie, nalewamy na rozgrzaną patelnię olej, oliwę czy masło klarowane. Najlepiej wylewać je drobnym strumieniem. Tuż po wylaniu tłuszczu możemy zwiększyć gaz do takiego poziomu, na jakim chcemy smażyć daną rzecz.

Przechowywanie oleju
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że olej to produkt spożywczy, który nie musi być przechowywany w lodówce. Co ciekawe, chłodna temperatura również może być przyczyną tego, że podczas gotowania nasz tłuszcz pryska na całą kuchnię!
W takiej sytuacji występuje ogromna różnica, jeśli chodzi o temperaturę cieczy wyjętej z lodówki i rozgrzanej patelni, na którą ona trafia. Zamiast tego olej lepiej przechowywać tłuszcz w kuchennej szafce czy spiżarni.
Warto zwrócić tutaj uwagę na to, jakiego rodzaju tłuszczu używamy. Niektóre rodzaje wymagają przechowywania w ściśle określonej temperaturze czy bez dopływu promieniu słonecznych, aby zachować swój smak i aromat.

Zwróć uwagę na to co smażysz
To również ważne w kontekście tego, co dzieje się na patelni. Jeśli będziemy wrzucać na rozgrzany tłuszcz mięso, które właśnie opukaliśmy w zimnej wodzie czy świeżo umyte warzywa, to efekt może być naprawdę nieprzyjemny i niebezpieczny dla naszej skóry.
To co za chwilę znajdzie się na oleju powinno w pierwszej kolejności zostać osuszone. Możemy tego dokonać w specjalnej maszynce, która pozwala na odsączenie wody albo w tradycyjny sposób – przy użyciu ręcznika.
Jeśli jednak już zdecydujemy się wrzucić coś mokrego na wrzący tłuszcz, to najlepiej od razu mieć w pogotowiu pokrywę, którą zakryjemy patelnię chroniąc siebie i przestrzeń wokół nas przed nieestetycznymi kroplami cieczy, które trudno zmyć.

Narzędzia których używasz
W smażeniu czegokolwiek na oleju ogromne znaczenie mają również narzędzie, których w tym celu używamy. Powinny one być wysokiej jakości i przede wszystkim suche – jeśli znajdująca się na nich woda dostanie się do tłuszczu, to ten na pewno będzie pryskał.
Warto także używać narzędzi, które zapewniają nam w kuchni bezpieczeństwo. Jeśli smażymy coś w głębokim tłuszczu – szczególnie mięso – to powinniśmy uważać na to, by to nie wypadło nam z rąk i nie znalazło się ponownie w tłuszczu.
W chwili takiego upadku doszłoby do powstania prawdziwej fontanny tłuszczu, która mogłaby spowodować blizny i poparzenia na naszym ciele.

Sól i ocet
Sól wydaje się być dość tradycyjnym i powszechnym środkiem w walce z pryskającym tłuszczem. Jest to metoda, której możemy użyć w momencie, gdy tłuszcz już pryska. Po prostu wsypujemy wówczas szczyptę soli do naszej potrawy.
Sól powinna wchłonąć wilgoć, więc po chwili tłuszcz nie powinien już wcale pryskać bądź powinno go być znacznie mniej. Przed użyciem oleju możemy również przetrzeć naszą patelnię wacikiem lub ręcznikiem nasączonym octem.
Takie działanie również pozwoli na wchłonięcie ewentualnej wilgoci, co znacznie zmniejszy ryzyko pryskania oleju w trakcie dalszego gotowania. W każdym z tych wypadków warto zachować zdrowy rozsądek i uważać na olej, który jest rozgrzany.