Pando jest jednocześnie największym i najstarszym organizmem, jaki zamieszkuje Ziemię! Możemy znaleźć go w Stanach Zjednoczonych, w samym centrum stanu Utah, gdzie zajmuje ogromną powierzchnię ponad 40 hektarów!
Naukowcy są jednak poważnie zaniepokojeni, ponieważ z roku na rok organizm się kurczy. Choć wciąż waży 35 razy więcej niż największe zwierzę na świecie, to każdego roku się zmniejsza, co jest wyraźnym powodem do niepokoju i powinno nas skłonić do podjęcia działań, które go ochronią.
Jest to jednak trudne zadanie, ponieważ organizm ważący 6 tysięcy ton trudno w całości objąć ochroną oraz zabezpieczyć przed szkodliwym działaniem czynników naturalnych, do których należą głównie roślinożercy oraz zmieniający się klimat!

Czym jest Pando
Na początku warto powiedzieć, czym właściwie jest organizm, o którym wspominamy. Otóż Pando jest tak naprawdę olbrzymią kolonią topoli osikowej. Charakteryzuje się tym, że nowe drzewa wyrastają z korzeni starych, a nie z nasion.
Na tle podobnych skupisk topoli Pando wyróżnia się rozmiarem oraz wiekiem. Obszar 40 hektarów zajmuje ponad 47 tysięcy drzew, które w rzeczywistości tworzą jeden zwarty organizm! Mają wspólny system korzeniowy i identyczną pulę genów.
Wrażenie robi także to, jak drzewa się prezentują. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to zwykły las. Jeśli jednak przyjrzymy mu się bliżej, to poczujemy w powiewie wiatru oddech historii i to, że choć każde drzewo żyje osobno, to jest częścią większej całości.

Ile lat ma potężna kolonia
Tak naprawdę naukowcy nie są w stanie jednoznacznie określić, ile lat ma największy organizm na świecie. Kolonia rozwija się w taki sposób, że nowe organizm nieustannie wypierają te stare – rozwijają się w ich miejsce.
To z kolei wyklucza możliwość oszacowania wieku Pando na podstawie ilości słojów. Naukowcy mają jednak pewne podejrzenia. Ich zdaniem najbardziej prawdopodobne są dwie opcje: Pando ma 16 tysięcy lat lub ponad milion!
Ma to oznaczać, że kolonia powstała albo jeszcze przed zlodowaceniem i je przetrwała, albo tuż po nim. Jednak zarówno jedna, jak i druga prawdopodobna liczba sprawiają, że jest to najstarszy, wciąż żywy organizm na Ziemi.

Zwierzęta są problemem
Dalsze losy Pando są poważnie zagrożone, ponieważ organizm jest regularnie zjadany przez roślinożerne zwierzęta, głównie należące do jeleniowatych. Problem polega na tym, że przed laty ilość roślinożernych zwierząt była ograniczona.
Wszystko przez to, że w okolicach rezerwatu żyły także drapieżniki takie, ak wilki czy pumy. Dzisiaj już ich nie ma, a roślinożerne zwierzęta uciekają do rezerwatu i kryją się w jego czeluściach przed myśliwymi.
Oczywiście muszą przy okazji czymś się żywić, więc sięgają po trawy czy młode drzewa. O ile dla pierwszych nie jest to problem, bo odrosną, to drzewa pozbawione czubków po prostu nie mają szansy na to, by się rozwinąć.

Zagrożenie wynikające z klimatu
Zwierzęta nie są jedynym czynnikiem, jaki zagraża organizmowi. Eksperci mówią także o zagrożeniu, jakie wynika ze zmian zachodzących w klimacie. Wzrost ogólnej temperatury, susze i pożary także nie służą naturalnej kolonii.
Obecnie pracownikom rezerwatu udało się odgrodzić około 7 hektarów z całego obszaru. Dzięki temu drzewa są zabezpieczone przed zwierzętami, dla których stanowią pożywienie.
Takie rozwiązanie nie chroni jednak całego obszaru i nie daje gwarancji, że ten nie ulegnie zniszczeniu w wyniku chociażby pożarów, które w ostatnich latach coraz częściej trawią zadrzewione tereny.

Należy chronić naturę
Eksperci zwracają uwagę na to, że naszym zadaniem jest ochrona natury. Jeśli nie podejmiemy się ochrony Pando, to zaprzepaścimy tysiące lat jej historii, która jest także cząstką naszej historii.
By możliwa była ochrona tych terenów konieczne jest kontrolowanie ilości zwierząt, jakie występują na danym terenie oraz zdecydowany sprzeciw wobec działań kłusowników, którzy wypłoszyli z okolic kolonii wilki czy pumy, na które polowali.
Pamiętajmy też, że każdy z nas na co dzień wywiera wpływ na klimat. Jeśli będziemy starać się chronić naszą planetę i dbać o jej kondycję, to pośrednio przyczynimy się do ochrony największego i najstarszego żywego ziemskiego organizmu.