Dalsze losy Zorro
Już w tym czasie Lamport nazywał się inaczej – Don Guillen de Lombardo y Guzman. Zyskał bardziej hiszpańskie imię i nazwisko, co pozwoliło mu jeszcze lepiej odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Czy Zorro istniał naprawdę, to dla wielu nierozwiązane pytanie, ale Don Guillen de Lombardo y Guzman z całą pewnością istniał.
Kariera Lombardo nabrała wówczas rozpędu. Brał udział w kampaniach wojskowych, był doskonałym szermierzem, ale i łamaczem kobiecych serc. Gdy na zawsze opuścił Europę, pozostawił na Starym Kontynencie swoją kochankę, która była w ciąży.
Skandal był o tyle duży, że pochodziła ona ze szlacheckiej rodziny! Tym lepiej było na zawsze opuścić Europę i udać się do Nowej Hiszpanii (dzisiajesze tereny Meksyku). Tam Zorro miał pomóc strzec interesów najpotężniejszych osób w Hiszpanii.