
Syndrom Piotrusia Pana a poczucie odpowiedzialności
Poczucie odpowiedzialności, a właściwie jego brak, wydaje się być jednym z największych problemów, z jakimi wiąże się syndrom Piotrusia Pana. Taki mężczyzna winą za konkretną sytuację nie obarcza siebie, ale zawsze kogoś innego.
Może to być zarówno partnerka, rząd, polityka, jak i jego pracodawca. Jedno jest jednak pewna – wina zawsze leży po stronie kogoś innego niż sam zainteresowany. Problem z odpowiedzialnością wiąże się także z tym, że nasz Piotruś Pan nie potrafi samodzielnie podejmować decyzji.
Gdyby to zrobił, to musiałby wziąć również za taką decyzję odpowiedzialność a to – jak wiemy – nie leży w jego kręgu zainteresowań. Podejmowanie ewentualnych decyzji oddaje więc innym bądź odkłada takie decyzje na później, co oznacza, że tak naprawdę nie mają one terminu realizacji.