Ryzyko inwestycyjne w małżeństwie
Mogłoby się wydawać, że kwestia podejmowania ewentualnego ryzyka to nie temat, który powinno się omówić nim się stanie na ślubny kobiercu. Marta Serra-Garcia – autorka badania – mówi, że jest wręcz przeciwnie. Pary rozwodzą się z pobudek finansowych.
Jednak tak naprawdę małżeństwa rozpadają się nie przez same pieniądze a przez to, że dwoje ludzi ma odmienne podejście do ryzyka. Nie podejmują podobnych decyzji inwestycyjnych, patrzą w przeciwnych kierunkach i trudno im dojść do porozumienia.
Pary o innym podejściu do ryzyka znacznie częściej się rozstają i mniej je łączy w trakcie trwania małżeństwa. Nie podejmują wspólnych decyzji, nie posiadają wspólnych nieruchomości. Zdaniem badaczy nie decydują się nawet na wspólny remont.