Mogłoby się wydawać, że ilość ludzi ma kluczowe znaczenie dla tego, jak wiele konfliktów występuje na danym terenie. Jednak zdaniem naukowców z Japonii może być inaczej. Wzrost ludności w danym miejscu nie zawsze oznacza wzrost napięć społecznych.
Kluczowe znaczenie w tym kontekście mają mieć czynniki społeczne. Według jednej z hipotez większa liczba ludzi sprzyja konfliktom. Wszystko wynika z faktu, że kiedy pojawia się więcej osób, to zasoby muszą być dzielone, więc każdy otrzymuje mniej.
Z tego względu mają wybuchać konflikty o dobra materialne: terytorium, żywność, metale szlachetne, pozycję w danym środowisku. Jednak żadne badanie naukowe nie potwierdza tej teorii – wręcz przeciwnie!