Choroba Mona Lisy – najnowsze odkrycie
Obecnie naukowcy wskazują na to, że Mona Lisa nie chorowała na hiperlipidemią, a na jedną z chorób tarczycy! Konkretnie miała to być niedoczynność tarczycy.
Takie informacje znajdują się w liście, napisanym przez kardiologów – dr Mehr z centrum leczenia chorób serca i układu naczyniowego w bostońskim Brigham and Women’s Hospitali oraz dr Campbell z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara.
Według nich możemy zauważyć, że namalowana na obrazie kobieta jest zmęczona, osłabiona, ma niepokojący kolor skóry, który jest lekko żółtawy. Uśmiech kobiety ma być z kolei wynikiem osłabienia mięśni, do których doszło w wyniku nadczynności tarczycy.