Mając kogoś do szczęścia
Jednym z największych przywilejów Brittany i Briany jest możliwość obserwowania osoby, którą kochają najbardziej i z którą dorastały oraz to, że mogą sprawić, by żyła ona „długo i szczęśliwie”.
Z pewnością podwójny ślub był dla nich pod tym względem bardzo ważny. W końcu podczas tej uroczystości składa się ślubowanie miłości, aż do śmierci. Dla bliźniaczek to także obietnica wspólnego wspierania się przez resztę życia.
Kiedy zapytano Brittany, co kocha w Brianie, tak właśnie powiedziała: „Kocham w niej prawie wszystko. Podoba mi się Briana za to, ze mnie uzupełnia. Nie wiem, co bym bez niej zrobiła.”
Briana natomiast tak wyraziła się o siostrze bliźniaczce: „Jest pewna specjalna siła i energia, której Brittany nie ma kiedy jest sama oraz której ja nie mam, gdy nie jestem z moją siostrą.”