Dokończenie nalewki
Po 4 tygodniach, w dniu gdy przygotujemy syrop cukrowy (jeśli się na niego zdecydujemy), zlewamy nalewkę. Dwukrotnie przelewamy ją przez gazę. Nie odciskamy owoców – wówczas wydobędzie się z nich miąższ, który spowoduje osad.
Po dwukrotnym przefiltrowaniu alkoholu umieszczamy go ponownie w dużym słoju bądź misie i łączymy z miodem albo z syropem cukrowym. Najlepiej robić to stopniowo. Najrozsądniej będzie wlać połowę słodzidła, zamieszać, a następnie dodać resztę.
Tak powstała nalewka powinna powędrować do butelek. Właściwie od razu nadaje się do picia, ale najintensywniejszy smak i aromat osiągnie po co najmniej 6 miesiącach leżakowania. Alkohol jest jednak jak wino – im starszy, tym lepszy.