Redakcja Sztosowe
Istnienie Jezusa jest jedną z fundamentalnych kwestii, jeśli chodzi o chrześcijaństwo. Dotychczas teolodzy uznawali, że o ile kwestia jego boskości jest sporna, to faktycznie jest on postacią historyczną.
Najnowsze doniesienia naukowe przeczą tej teorii. Mimo, że wzmianki o Jezusie Chrystusie pojawiają się w kulturze żydowskiej, chrześcijańskiej i rzymskiej, to Jezus tak naprawdę mógł wcale nie istnieć!
Dowiedz się, jakie są najnowsze doniesienie naukowców i na czym są one oparte. Choć może się wydawać, że dla wielu będzie to szokujące, to warto śledzić badania naukowe i poznawać teorie, które są z nimi związane!
Pierwsze wzmianki o Jezusie
W 116 roku naszej ery Tacyt wspomniał o Jezusie. Nawiązał do jego egzekucji oraz to postaci Poncjusza Piłata, który miał skazać Jezusa z Nazaretu na śmierć. Józef Flawiusz również wspomniał o tej postaci w swoim dziele.
Istnienie Jezusa potwierdził w „Testimonium Flavianum”. Co ważne, naukowcy podkreślają, że większość informacji, dotyczących życia Jezusa powstała po jego śmierci. Chodzi o to, że trudno znaleźć informacje o nim samym od współczesnych mu ludzi.
Ma to być jeden z dowodów na to, że Jezus tak naprawdę nie istniał a jest postacią równie mityczną, jak Herkules, Atena czy Zeus. Choć wielu chrześcijan z pewnością się z tym nie zgodzi, to nie są to jedyne argumenty naukowców.
Ograniczona ilość źródeł
Badacze podkreślają również, że istnienie Jezusa jest udokumentowane przede wszystkim w źródłach religijnych. Biblia, Listy Apostolskie, sama Ewangelia – to wszystko podania, związane z religią.
Brak jest dokumentów, które byłyby w pełni świeckie, niezwiązane z wiarą chrześcijańską czy żydowską i odnosiłyby się do życia Jezusa z Nazaretu, potwierdzając w pełni jego istnienie oraz boską działalność.
To kolejny argument, o którym nie możemy zapominać, chcąc obiektywnie spojrzeć na to, czy Jezus istniał czy też nie. Choć każda ze stron ma swoje argumenty i dowody, to ukierunkowywanie ich jedynie na kwestię wiary nie jest zgodne z zasadami logiki, obiektywizmu.
Jezus Chrystus w podaniach świeckich
Wiele osób może podnieść argument o tym, że Jezus Chrystus tak naprawdę występował w tekstach świeckich, niereligijnych, jako postać historyczna. Nie jest to jednak do końca prawda.
Większość z tych tekstów została po prostu opracowana na bazie religijnych podań, dokumentów o charakterze religijnym czy informacji, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Każda z nich była nasycona wiarą – nie rzetelnymi informacjami.
Dodatkowo, część tekstów, choć teoretycznie miała charakter świecki, powstawała w wyniku pracy chrześcijańskich skrybów, czyli pisarzy. Ponownie nie mamy więc pewności, co do ich obiektywizmu.
Istnienie Jezusa a postacie mityczne
Richard Carrier, historyk, podkreśla, że istnienie Jezusa przypomina nieco losy postaci w mitologii rzymskiej czy greckiej. Ewangeliczny Jezus, mający realnie występować na Ziemi, ma być wynikiem synkretyzmu, czyli połączenia świata realnego z mistycznym.
Warto także zauważyć, że chrześcijaństwo, wywodzące się w dużej mierze z nauk Chrystusa, nawiązuje w swoich rytuałach czy zwyczajach do wierzeń pogańskich. Jedną z takich tradycji jest chociażby choinka – obecnie symbol Bożego Narodzenia! Historycy zwracają również uwagę na to, że żywoty świętych oraz zwyczaje, które obecnie są z nimi kojarzone również mają swoje źródło często w wierzeniach pogańskich.
Łączenie religii chrześcijańskiej z innymi wyznaniami jest widoczne również gdy przyjrzymy się demonologii chrześcijańskiej. Wpisane w nią liczne demony są tak naprawdę bóstwami innych wyznań.
Luki w życiorysie
Naukowcy potwierdzają również, że skoro Jezus od dnia narodzin był postacią boską, to z pewnością budził zainteresowanie ludzi. Trudno więc zrozumieć, dlaczego jego życiorys jest tak wybrakowany, niepełny.
Poznajemy jedynie pierwsze tygodnie jego życia, dowiadujemy się, że jako nastolatek zagubił się w Świątyni. Następnie dochodzi do ogromnego przeskoku, gdzie Jezus jest już około trzydziestoletnim mężczyzną.
Wówczas naucza i głosi Słowo Boże. Nie wiemy jednak, co działo się w jego życiu między 12-30 rokiem życia. Istnienie Jezusa podważają również ci, którzy uważają, że istota boska nie mogła na kilkanaście lat po prostu zniknąć, zaprzestać jakiejkolwiek działalności.
