Redakcja Sztosowe
Lśniące, silne i odżywione włosy, to wizytówka każdej zadbanej kobiety. Niestety – nie każda z nas może cieszyć się genetycznie pięknymi włosami, która zachwycają nas i wszystkich wokół.
Bardzo ważną rolę odgrywa pielęgnacja włosów. Aby osiągnąć zadowalający efekt musimy się w nią zagłębić, bo jak wiadomo, to właśnie w niej tkwi sekret kobiecej urody.
Triki pielęgnacyjne przyczynią się do tego, że nasze włosy będą:
- znacznie bardziej odżywione,
- mniej łamliwe i kruszące się,
- będą mniej wypadały,
- pozbędziemy się problemu rozdwajających się końcówek i konieczności nieustannego podcinania,
- włosy staną się bardziej lśniące, dzięki temu będą o wiele zdrowiej wyglądały,
- nieco przyspieszymy ich wzrost.
Odpowiednie przygotowanie włosów do snu
Kładąc się do łóżka pamiętamy o tym, żeby zasunąć rolety, postawić obok siebie butelkę wody czy nałożyć krem na dłonie. Zapominamy jednak o tym, co powinniśmy zrobić z naszymi włosami. Jednym z podstawowych błędów, które popełniamy w pielęgnacji włosów jest spanie w rozpuszczonych włosach bądź w koku. Wówczas nasze włosy się plączą, elektryzują i rano okazuje się, że wymagają porządnego rozczesania. Lekiem na ten problem jest conocne zaplatanie włosów w warkocz – ma on być dość luźny, by nie uszkadzać cebulek włosów.
Kolejnym ważnym elementem w pielęgnacji włosów przed snem powinien być dobór odpowiedniej poduszki. Zwykła bawełniana pościel powoduje wycieranie się włosów, kiedy poruszamy głową na poduszce. W efekcie część kobiet ma wytarte włosy na jednej stronie głowy – tej, na której śpi. Jedwabna poduszka bądź sama poszewka będzie zabezpieczała nasze włosy przed uszkodzeniami a dodatkowo będzie przyjemna dla naszej twarzy.
Olejowanie włosów
Przesuszone czy puszące się włosy, to problem, z którym wiele kobiet zmaga się w codziennej pielęgnacji włosów. Nie pomagają specjalistyczne szampony czy odżywki a wygładzanie włosów gumą kosmetyczną czy lakierem do włosów jest uciążliwe i niezdrowe dla naszych cebulek. Z pomocą przychodzi nam naturalna pielęgnacja za pomocą olejków.
Możemy użyć dowolnego olejku. Świetnie sprawdzi się olej kokosowy, arganowy czy z pestek winogron. Możemy nałożyć go na włosy około 30 minut przed myciem włosów a następnie intensywnie spłukać i umyć włosy – najlepiej dwa razy. Taki zabieg pielęgnacji włosów możemy śmiało wykonywać raz w tygodniu. Z kolei po każdym myciu możemy nałożyć niewielką ilość olejku na końcówki. Dzięki temu włosy będą się łatwiej rozczesywały a końcówki będą zabezpieczone przed kruszeniem oraz rozdwajaniem się.
Zamień ciepło na zimno
Ciepło ma dewastacyjny wpływ na nasze włosy. Mowa tutaj nie tylko o ciepłym strumieniu powietrza z suszarki czy rozgrzanej prostownicy i lokówce, ale również o wodzie, której używamy podczas mycia włosów. Gorąca woda powoduje otwieranie się łusek włosów. Przez to stają się one znacznie bardziej podatne na uszkodzenia. Wyobraźmy sobie, że pierzemy w gorącej wodzie nasz wełniany sweter – nie będzie dzięki temu czysty i schludny a jedynie zniszczony.
Trikiem pielęgnacyjnym, o którym warto pamiętać jest wybranie suszarki, mającej dostęp do zimnego powietrza i lokówki czy prostownicy z powłoką, zapobiegającą uszkodzeniom włosów. Jeśli już używamy ciepła podczas stylizacji włosów, to warto wyposażyć się w środki, działające ochronnie podczas zabiegów termicznych – są dostępne w każdej drogerii.
Czytaj także: 15 powodów, dla których warto zacząć bieganie
Odpowiednie mycie włosów
Często wydaje nam się, że intuicyjnie robimy coś, co ma korzystny wpływ na nasze ciało. Jednak nie zawsze tak jest. Zwłaszcza w kwestiach, związanych ze specjalistyczną pielęgnacją. Pielęgnacja włosów to nie tylko używane kosmetyki, trikiem pielęgnacyjnym dla wszystkich włosomaniaczek jest mycie włosów z głową, skierowaną ku dołowi.
Zwolenniczki tego rodzaju mycia zwracają uwagę na to, że powoduje ono zwiększony przepływ krwi w kierunku cebulek włosów, więc pobudza je do działania.
Technika mycia
Podczas mycia głowy warto również delikatnie masować nasze cebulki, aby pobudzić je do regeneracji. Dzięki temu nasze włosy będą znacznie mniej wypadały, będą mocniejsze i nawilżone. Jeśli chodzi o wodę, to warto dostosować się do zasady, że im chłodniejszą wodą myjemy włosy, tym lepiej. Nie warto jednak narażać się na stres i przeziębienie, używając zupełnie zimnej wody. Złotym środkiem w pielęgnacji włosów będzie letnia woda – pomoże zamknąć łuski włosów, chroniąc je jednocześnie przed uszkodzeniami i nie będzie nieprzyjemna.
Ważny jest także sposób, w jaki wycieramy nasze włosy. W żadnym wypadku – bez względu na to czy się spieszymy, czy mamy sporo czasu – nie pocieramy włosów ręcznikiem. Przez takie działanie mogą stać się łamliwe i pozbawione blasku. Najlepiej założyć turban na głowę i pozwolić, aby włosy same oddały wilgoć. Jeśli nie mamy czasu, to możemy delikatnie obejmować włosy ręcznikiem z obu stron i lekko naciskać.
Nakładanie odżywek bądź masek w odpowiedni sposób
Nakładając szampon, olej, odżywkę czy jakąkolwiek maskę na włosy powinniśmy pamiętać o podstawowej zasadzie – uprzednio osuszamy lekko włosy. Wówczas znacznie bardziej przyjmą nawilżenie, odżywienie i regenerację, płynącą z nakładanych produktów, ponieważ woda nie będzie stanowiła bariery pomiędzy produktami odżywczymi a samym włosem.
Koniecznie należy zwracać uwagę na skład produktów, używanych do pielęgnacji włosów. Nie warto sugerować się tutaj obietnicami producenta, poleceniami celebrytów czy kolorowym opakowaniem, krzyczącym ‘weź mnie’. Skład kosmetyków powinien być prosty i naturalny bez substancji zapachowych, silikonów czy parabenów, które jedynie obciążają nasze włosy.
Suplementacja siemienia lnianego
Siemię lniane ma pozytywny wpływ na nasz układ trawienny, ale nie tylko! Może być z powodzeniem wykorzystywane w ramach triku pielęgnacyjnego, który ma zbawienny wpływ dla tych z nas, które marzą o długich, zdrowych i lśniących włosach. Wystarczy jedynie łyżka siemienia lnianego dziennie, aby móc osiągnąć taki efekt.
Ważne jest to, aby siemię było świeżo mielone – wówczas zawiera największą ilość zdrowych tłuszczy i właściwości odżywczych. Łyżeczkę siemienia możemy dodać do koktajlu, owsianki czy zupy kremu. Możemy także zalać dwoma łyżkami wrzątku i zjeść kisiel, który wówczas powstanie. Siemię ma również dużą zawartość błonnika, więc oprócz pielęgnacji włosów zapewni nam także uczucie sytości.
Domowe maski na włosy, które zawierają jedynie naturalne składniki
W pielęgnacji włosów ważne jest ich regularne odżywianie. Włosy zdecydowanie potrzebują regeneracji, ponieważ na co dzień są narażone na uszkodzenia, wysuszanie czy kruszenie. Jednak nie musimy sięgać do drogeryjnych półek, aby odżywić swoje włosy. Wystarczy to, co większość z nas ma w swojej kuchni i w domu.
Możemy zrobić maskę z żelu aloesowego – wystarczy kilka łyżek żelu aloesowego nanieść na wilgotne, ale nie mokre, włosy i pozostawić na 10 minut. Następnie spłukać intensywnie wodą – taki zabieg zapewni nam lśniące, odżywione i wzmocnione włosy, które będą się łatwiej rozczesywały. Podobnie zadziała maska z żółtka jajka i łyżki oliwy, które należy połączyć i postępować jak z żelem aloesowym.
Świadomość tego, że dieta wpływa na kondycję włosów
Odżywianie ma ogromny wpływ na to, jak się czujemy, ale również na to, jak wyglądamy. Trikiem pielęgnacyjnym, o którym często zapominamy jest jedzenie dużej ilości warzyw i owoców. Pozwolą uzupełnić mikro i makroskładniki w naszym organizmie, które wpływają na kondycję włosów. Warto także spożywać odpowiednią ilość tłuszczy z orzechów, awokado czy świeżych, morskich ryb. Nadadzą one naszym włosom oraz skórze blasku, który będzie wzbudzał zachwyt w nas samych oraz w naszym otoczeniu.
W razie problemów z wypadającymi włosami warto zastanowić się nad suplementacją biotyny oraz kompleksu witamin – często ich niedobory ujawniają się w pierwszej kolejności w wypadających i łamliwych włosach. Jeśli mimo suplementacji kondycja naszych włosów się nie poprawia warto skonsultować się z lekarzem i wykonać podstawowe badania. Może to być bowiem objaw anemii bądź problemów z tarczycą, których nie należy bagatelizować!
Laminacja włosów za pomocą… galaretki!
Owszem – słodka, owocowa galaretka może doskonale sprawdzić się nie tylko w kuchni, w owocowym deserze, ale również na naszych włosach.
Zabieg laminacji nadaje naszym włosom blasku – za sprawą cukru, zawartego w galaretce oraz żelatyny, która się w niej znajduje. Włosy stają się błyszczące, silniejsze i są zabezpieczone przed wypadaniem.
Sposób przygotowania
Aby wykonać zabieg laminacji należy rozpuścić galaretkę, w dowolnym smaku – nie powinna farbować włosów – w kilku łyżkach wody. Ich ilość należy uzależnić od gęstości oraz długości naszych włosów – im są dłuższe i gęstsze tym więcej wody się przyda. Warto trzymać się przedziału między 5-10 łyżek stołowych wrzątku na 1 galaretkę.
Ostudzoną galaretkę nakładamy na włosy ruchami, skierowanymi w dół. Następnie nakładamy na głowę czepek bądź woreczek foliowy, aby zabezpieczyć włosy przed utratą ciepła i wzmocnić działanie laminacji. Następnie intensywnie spłukujemy galaretkę letnią wodą. Należy to zrobić bardzo dokładnie, ponieważ, jeśli zostanie jakaś część galaretki, to może sklejać nasze włosy. Zabieg powtarzamy raz na kilka tygodni, w zależności od indywidualnych potrzeb.
Metoda OMO – odżywka, mycie, odżywka
Metoda OMO polega na tym, że przed umyciem włosów nakładamy na nie odżywkę, którą następnie spłukujemy. Następnie myjemy włosy szamponem i nakładamy odżywkę. Ten trik pielęgnacyjny ma sprawić, że chronimy włosy przed nadmiernym wysuszeniem, spowodowanym przez mycie włosów szamponem. Co ważne, przed nałożeniem szamponu stosujemy odżywkę bądź maskę o nieco słabszym działaniu niż właściwa odżywka. Wynika to z tego, że pierwszy etap OMO ma nas chronić jedynie przed myciem włosów szamponem. Z kolei nakładanie odżywki na koniec pielęgnacji włosów ma chronić je aż do kolejnego mycia.
Powszechnie metoda jest określana, jako intensywna terapia dla włosów łamliwych, przesuszonych i mających skłonności do puszenia się. Według użytkowników tej metody stosowanie OMO stanowi zabezpieczenie włosów przed niekorzystnym wpływem wysokiej temperatury podczas suszenie czy stylizacji włosów. Zaleca się także dodanie do odżywki kilku kropli oleju, aby wzmocnić efekt nawilżenia i natłuszczenia.
Czytaj także: Błędy w pielęgnacji, które powodują starzenie się skóry
