Malejąca liczba plemników
Oprócz tego, że coraz więcej kobiet ma problemy z hormonami oraz płodnością, problem wydaje się być zauważalny również wśród mężczyzn. Z analiz, przeprowadzonych w 2017 roku wynika, że pomiędzy 1973 a 2011 rokiem liczba plemników spadła o 59%!
Wkrótce in vitro może stać się więc jedyną możliwą metodą zapłodnienia! Eksperci z dziedziny demografii zwracają uwagę na to, że jesteśmy – jako ludzki gatunek – na najlepszej drodze do samozagłady, ponieważ będzie nas coraz mniej!
Choć ekolodzy mogą uznać, że będzie to korzystne dla naszej planety, to powinniśmy pamiętać o tym, że my możemy zniszczyć siebie znacznie szybciej niż naszą Planetę. Powinniśmy więc zwrócić uwagę na kondycję prokreacji w naszym społeczeństwie.