2. Zwiększają ryzyko miażdżycy oraz innych chorób układy sercowo-naczyniowego

Tłuszcze, jakich używa się przy ich produkcji, są tanimi utwardzonymi olejami roślinnymi (olej palmowy). W temperaturze pokojowej mają one stałą konsystencję, wtedy chipsy są twardsze, olej z nich nie spływa i przyjemnie chrupią, w trakcie ich konsumpcji. Niestety proces utwardzenia wpływa na to, iż w olejach tworzą się w sporej ilości szkodliwe tłuszcze trans.
Ich spożywanie prowadzi do powstawania blaszki miażdżycowej oraz zwiększa ryzyko miażdżycy, chorób układu sercowo-naczyniowego i zawału. Tłuszcze trans powodują również podniesienie „złego” cholesterolu LDL i obniżenie poziomu tego „dobrego” cholesterolu HDL we krwi. Odpowiadają za podtrzymanie przewlekłego procesu zapalnego w organizmie, a także obniżają odporność.
3. Do ich produkcji stosuje się pulpę ziemniaczaną zamiast wartościowych ziemniaków

Niestety w kolorowej paczce chipsów nie znajdują się prawdziwe, zdrowe i wartościowe dla organizmu ziemniaki. Przeważnie przekąska produkowana jest z tak zwanej masy ziemniaczanej, którą stanowią rozdrobnione i zmielone w papkę bulwy. Następnie formowane są w płatki, które wyglądem przypominają plasterki ziemniaka. Kartofle przez wiele lat były uważane za tuczące i zalecano ich unikanie w codziennej diecie. Jednakże według aktualnych danych w 150 g ugotowanych ziemniaków znajduje się jedynie 130 kcal, zwykła porcja ziemniaków nie jest w stanie zaszkodzić, nawet osobie odchudzającej się.
Oprócz tego ziemniaki zawierają dużą ilość potasu i drogocenne witaminy: żelazo, fosfor, magnez, cynk, miedź, mangan, witaminę A, B1, B2, B3, B6, C, E, D, K, PP, skrobię oraz błonnik. Wszystkie te cenne składniki dostają się do organizmu jedynie poprzez konsumpcję ziemniaków w czystej postaci, niestety chipsy w żadnym razie nie przypominają tradycyjnych warzyw. Pozytywne właściwości chipsów są więc znikome.
4. Zawierają dużą ilość soli

Dzienna zalecana ilość soli w diecie wynosi 5 gramów. Taką ilość soli można spożywać zarówno w produktach spożywczych, jak i w postaci dodatku do dań. Dieta przeciętnego polaka dostarcza 15 g soli, jest to o wiele więcej. Wiele sodu znajduje się w produktach spożywczych, które i tak są dodatkowo dosalane.
W chipsach znajduje się aż 2 g soli na 100 g przekąski, jest to więc 40 procent dziennego zapotrzebowania. Zbyt duża ilość sodu w diecie doprowadza do zatrzymania płynów w organizmie, czemu towarzyszy poczucie ciężkości oraz opuchnięcia. Pojawić się mogą problemy z nerkami oraz nadciśnienie. Nadmiar tego pierwiastka przyczynia się do powstawania kamieni nerkowych, zwiększa ryzyko udaru mózgu oraz otyłości.
5. W ich składzie znajdują się sztuczne aromaty

Warto pamiętać, że im krótsza lista składników danego produktu, tym lepiej dla zdrowia. Dobrze jest porównać na przykład chipsy o naturalnym smaku, do tych o smaku cebulki, boczku czy papryki. Aby, otrzymać dany rodzaj smaku, producenci wykorzystują różne substancje. Zauważyć je można w składzie danego produktu.
Sztuczne aromaty nie wpływają korzystnie na zdrowie. Lepszym rozwiązaniem jest wybór chipsów bez dodatkowych aromatów, czyli te, które opierają się na trzech głównych składnikach, jakimi są ziemniaki, sól i olej. Nie warto wybierać chipsów o odmiennych smakach, gdyż aromat nie będzie miał nic wspólnego z danym produktem, którym mają pachnieć chipsy.
6. Glutaminian sodu w chipsach

Chyba każdy w dzisiejszych czasach zdaje sobie sprawę z tego, iż należy unikać glutaminianu sodu. Producenci, chcąc poprawić smak swoich produktów, wykorzystują ten bardzo znany składnik smakowy. Chipsy doprawia się również glutaminianem sodu, na opakowaniu można go zauważyć pod postacią numeru E621.
Według przeprowadzonych badań substancja ta może uczulać, a także zwiększać ryzyko otyłości. Glutaminian sodu jest jedną z najczęściej badanych substancji, jednakże do tej pory przez amerykański urząd do spraw kontroli żywności i leków nie został uznany za szkodliwy. Warto pamiętać o tym, iż każda substancja stosowana w nadmiarze może mieć dla organizmu niekorzystny wpływ.
7. Zwiększają poziom akrylamidy w organizmie

Chipsy smażone w głębokim tłuszczu powodują zwiększenie stężenia aktylamidy w organizmie, która przyczynia się do powstawania raka. Akrylamid jest to związek powstający w żywności w wysokiej temperaturze, zwłaszcza w trakcie smażenie czy pieczenia. W procesie tym biorą udział cukry oraz aminokwas asparagina, a wynikiem jego jest chrupkość i brązowienie.
W chipsach znajduje się aż 3500 µg/kg akrylamidu, bardzo duża jego ilość znajduje się w chrupkach kukurydzianych. Substancja ta działa toksycznie na układ nerwowy, może powodować uszkodzenie centralnego oraz obwodowego układu nerwowego. Zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory.
8. Duża ilość powietrza w opakowaniu

Kupując chipsy w sklepie, często można rozczarować się, otwierając je w domu. Pełne opakowanie zachęcające do zjedzenia przekąski po otwarciu ukazuje niewielką ilość chipsów. Większą część opakowania produkty zajmuje właśnie powietrze, celem producentów nie jest jednak oszukanie klientów.
Dzieje się tak, iż duża ilość powietrza zabezpiecza delikatne chipsy przed pokruszeniem i zgnieceniem w czasie transportu. Taki sposób pakowania jest więc niezbędny, warto więc zwracać uwagę na wagę chipsów umieszczoną na produkcie, tylko na niej podstawie można spodziewać się, ile właściwie przekąski znajduje się w paczce.
9. Chipsy uzależniają

Wiele osób uwielbia połączenie tłuszczu, soli oraz cukru, które okazuje się bardzo przyjemne dla podniebienia. Właśnie dlatego rozpoczynając ich paczkę, trudno jest poprzestać konsumpcję na paru chipsach. Są one źródłem przyjemności dla mózgu i potrafią stać się uzależniające.
Według badań, podczas trawienia chipsów w jelitach, tworzą się związki opioidowe przypominające substancję aktywną marihuany. Podczas jedzenia chipsów pobudzany jest ośrodek nagrody odpowiadający za uczucie przyjemności, to właśnie on wywołuje uzależnienie. Częste objadanie się chipsami dla przyjemności, może być oznaką uzależnienia.
10. Niewielkie wartości odżywcze chipsów

Chipsy są to przede wszystkim ogromne pokłady tłuszczu. W 100 g przekąski znajduje się aż 41 g tłuszczu. W dużej mierze są to nasycone kwasy tłuszczowe, oprócz tego znajduje się tam wiele dobrze przyswajalnych węglowodanów (skrobi ziemniaczanej).
Chipsy odznaczają się wysokim indeksem glikemicznym. To źródło białka i błonnika. Ta kaloryczna przekąska dostarcza nawet ok. 530 kcal w 100 g produktu. Znaleźć w nich można również w niewielkich ilościach witaminę E, witaminę A, witaminę C, sód, żelazo.