Igrzyska olimpijskie to przede wszystkim sportowe emocje i międzynarodowa integracja. W ich trakcie możliwe jest poznanie bliżej sportowców, o których na co dzień większość z nas by nie słyszała.
To prawdziwe święto dla poszczególnych dyscyplin, sportowców i kibiców, którzy otrzymują tak olbrzymią dawkę emocji, jakiej nie można dostać podczas żadnej innej imprezy sportowej. Tylko igrzyska są połączeniem tak wielu różnych dziedzin.
W ich trakcie możemy śledzić poczynania lekkoatletów, siatkarzy, pływaków czy gimnastyków. To robi wrażenie! Warto jednak pamiętać o tym, że kiedyś na igrzyskach popularne były zupełnie inne dyscypliny, których już dzisiaj nie ma!
Ekstremalne pływanie
Igrzyska olimpijskie nie zawsze miały tak oczywiste dyscypliny jak te, które znamy dzisiaj. Na igrzyskach w 1900 roku pływacy mieli znacznie utrudnione zadanie. Niedługo po wskoczeniu do wody czekała na nich drewniana przeszkoda.
Jednak kiedy już ją pokonali, wcale nie nadchodził koniec ich problemów! Pływacy musieli następnie dopłynąć do łodzi, pod którymi musieli przepłynąć. Mogli także wspiąć się na ich powierzchnię, by po nich przejść.
Wówczas ponownie zeskakiwali do wody i mogli dotrzeć na metę. Jak można się domyślać, większość zawodników nie ukończyła tego ekstremalnego wyścigu. Na kolejnych igrzyskach dyscyplina już się nie pojawiła, co chyba nikogo nie dziwi…