Strzelanie do jelenia
Między 1908 a 1924 rokiem popularną dyscypliną, jeśli chodzi o igrzyska olimpijskie, było strzelanie do uciekającego jelenia. Na szczęście zwierzę nie było żywe. Zamiast niego – w odległości około 100 metrów od gracza – znajdowała się specjalna tarcza.
Miała ona ruchomy charakter. Zawodnik miał więc kilka sekund na to, by wymierzyć i trafić w atrapę zwierzęcia nim ta mu ucieknie. Wcale nie było to łatwe! Każde z miejsc na ciele zwierzęcia było osobno punktowane (poza strzałem w zad, który nie zdobywał punktów).
Najbardziej opłacało się strzelić w dodatkowo namalowaną na ciele zwierzęcia tabliczkę. Wówczas zawodnik zyskiwał najwięcej punktów. Pierwszym zwycięzcą tego rodzaju zawodów okazał się 60-letni Szwed – Oskar Swahn.