
Park rozrywki w Nowym Orleanie
Parki rozrywki kojarzą się nam z miejscami, w których tętni życie, słychać radosny śmiech dzieci czy krzyki przerażenia osób, które wybrały atrakcję ze zbyt dużą dawką adrenaliny w gratisie. Jednak part rozrywki w Nowym Orleanie jest nieco inny.
Nie tylko nie słychać w nim śmiechu i radosnych okrzyków. Zamiast tego na każdym kroku możemy spotkać pozostałości po nieużywanych już dzisiaj atrakcjach, które przerażają.
Park został otworzony w 2000 roku a już kilka lat później uległ całkowitemu zniszczeniu w wyniku działania huraganu Katrina. Najbardziej tajemnicze miejsca na ziemi takie, jak ten park rozrywki zostały zniszczone przez żywioł, jakim była woda. Park znajdował się bowiem kilkanaście dni pod wodą, co sprawiło, że większość sprzętów, używanych do rozrywki zostało zniszczonych.
Właściciele parku zdecydowali się jedynie na uratowanie jednej z atrakcji. Pozostałe zostały zniszczone, ale zdjęcia z tego miejsca wyglądają, jakby było ono scenerią do horroru i napawają pewnym niepokojem nasze serca.