Morsowanie, czyli krótkotrwałe zanurzenie się w zimnej wodzie, jeszcze niedawno było postrzegane jako aktywność dla odważnych entuzjastów ekstremalnych doznań. Praktykowane w jeziorach, morzach, rzekach, a nawet w przeręblach, wydawało się bardziej niszową pasją niż popularnym sposobem spędzania czasu. Morsów często uznawano za śmiałków szukających adrenaliny i przyjemności w hartowaniu ciała w wyjątkowo trudnych warunkach.
Dziś morsowanie przeszło metamorfozę i zyskało ogromną popularność. Stało się powszechną formą aktywności, obok biegania czy treningów na siłowni. Pandemia i zamknięcie obiektów sportowych jeszcze bardziej przyczyniły się do rozwoju tego trendu, oferując ludziom nowy sposób na aktywność fizyczną i poprawę odporności.
Czym właściwie jest morsowanie? Jakie korzyści niesie dla zdrowia i dlaczego zyskało tylu zwolenników? Dowiedz się, czy lodowate kąpiele są dla Ciebie – być może odkryjesz nową pasję, która pozwoli Ci poczuć się silniejszym i pełnym energii!
Morsowanie – zalety
Główną zaletą, płynącą z zimnych kąpieli na świeżym powietrzu, jest ich pozytywny wpływ na funkcjonowanie serca i całego układu odpornościowego. Morsowanie sprawia bowiem, że nasze serce zachowuje się tak, jak podczas aktywności fizycznej.
Dzięki temu cały organizm jest bardziej dotleniony i wypoczęty. Aktywność fizyczna sprawia bowiem, że odpoczywamy psychicznie! Dzięki morsowaniu możemy mieć również lepszą kondycję, ponieważ poprzez zimno przyspiesza nasz oddech i uczymy się prawidłowo oddychać podczas wysiłku.
Kąpiele na świeżym powietrzu między jesienią a wiosną, mogą się również przyczynić do zmniejszenia ryzyka powstawania stanów zapalnych. Krótkotrwały stres, spowodowany zimnem, sprawia, że dochodzi do redukcji cytokin – substancji, odpowiedzialnych za powstawanie stanów zapalnych.
Zaletą, płynącą z lodowatych kąpieli, jest także to, jaki wpływ wywierają one na nasze samopoczucie. Podczas wysiłku fizycznego, jakim jest dla organizmu taka kąpiel, dochodzi do produkcji hormonów szczęścia – serotoniny, oksytocyny, dopaminy oraz endorfin.
Jak morsowanie wpływa na nasz organizm
Morsowanie sprawia również, że fizycznie jest nam cieplej. To szczególnie przydaje się dla osób, które sporo marzną. Dzięki temu, że będziemy zanurzać się w zimnej wodzie, nasz organizm się zahartuje!
Podczas zimnych kąpieli w naszym organizmie dochodzi do termogenezy, podczas której tkanka tłuszczowa zmienia się w zdrową tkankę brunatną. Z kolei ilość tkanki brunatnej sprawia, że wydłużamy sobie życie!
Jej duża ilość w naszym organizmie przyczynia się do tego, że łatwiej unikamy chorób, więc mamy większe szanse na długie życie w zdrowiu oraz szczęściu. Jeśli zaczniemy morsować, to również zmienimy swoje podejście do życia!
Posiadanie hobby sprawia, że mamy w sobie więcej chęci do życia, radości i bardziej chce nam się wykonywać codzienne obowiązki. Wiemy bowiem, że po ich spełnieniu będziemy mogli oddać się w pełni swojej pasji!
Morsowanie a odporność
Morsowanie doskonale wpływa na naszą odporność. Wszystko dzięki temu, że podczas zimnych kąpieli dochodzi do drenażu naczyń limfatycznych, usprawniających działanie układu chłonnego.
Dzięki temu, organizm znacznie lepiej radzi sobie z bakteriami i wirusami. Poprzez fizyczny kontakt z zimnem dochodzi także do zwiększenia ilości komórek odpornościowych.
Za sprawą zimnych kąpieli możliwe jest więc nie tylko unikanie zachorowań, ale także lepsze radzenie sobie z infekcjami, którymi nasz organizm już się zaraził.
Zimowe kąpiele – dla kogo, kto powinien unikać
Morsowanie może pomóc w leczeniu wielu schorzeń, a także w profilaktyce chorób serca. Z tego względu może być wskazane dla wszystkich, którzy chcą zadbać o swoje zdrowie i kondycję!
Zimne kąpiele mogą być pomocne dla tych, którzy zmagają się z chorobami stawów, bowiem lodowata woda ogranicza ilość stanów zapalnych w organizmie. To także sposób na pozbycie się i zapobieganie żylakom.
Głównym przeciwskazaniem do tego, by morsować, są choroby serca. Choć lodowate kąpiele mogą zapobiegać powstawaniu takich chorób, to jeśli już one występują, należy skontaktować się z lekarzem czy to nam nie zaszkodzi.
Jeśli zmagamy się z chorobami neurologicznymi, boreliozą czy padaczką, to również należy skonsultować się z lekarzem odnośnie tego, czy nasz organizm będzie w stanie poradzić sobie z wpływem zimnej wody na poszczególne komórki naszego ciała.
Wady morsowania
Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że kąpiele w zimnej wodzie, na świeżym powietrzu, są dla organizmu dużym wyzwaniem. Powodują stres, który może zarówno pozytywnie, jak i negatywnie wpływać na nasze komórki.
Warto wiedzieć również o tym, że taka forma aktywności przyczynia się do wzrostu ryzyka wystąpienia ataków epilepsji, może pogorszyć stan zdrowia osób, zmagających się z nadciśnieniem bądź boreliozą.
Morsowanie może mieć także dwojaki wpływ na nasze stawy. Choć część osób mówi o tym, że zimne kąpiele poprawiają stan naszych stawów, to inne mówią o tym, że mogą się one przyczynić do reumatyzmu – nie ma w tym aspekcie jednoznacznych odpowiedzi.
Zimne kąpiele nie są wskazane również dla dzieci, ponieważ ich organizm nie ma jeszcze wystarczająco rozwiniętej odporności, by poradzić sobie z tak ekstremalnie niską temperaturą.
Dlaczego sportowcy powinni morsować
Zimowe kąpiele na świeżym powietrzu czy kąpiele w zimnej wodzie, połączonej z kostkami lodu, są idealne dla sportowców. Morsowanie przyczynia się bowiem do zwiększenia wydajności i poprawy regeneracji naszego organizmu!
Dzięki temu zmniejszymy bóle potreningowe – tzw. zakwasy, poprawimy siłę naszych mięśni podczas codziennych czynności czy treningów, wspomożemy regenerację naszego organizmu np. po kontuzjach.
Dodatkowo, dzięki regularnemu oddawaniu się morsowaniu, możemy zauważyć znaczną poprawę wydajności naszego układu oddechowego i polepszyć ukrwienie skóry, zwiększając jej jędrność.
Jak zacząć morsować
Przede wszystkim przed morsowaniem powinniśmy udać się do lekarza rodzinnego i skonsultować z nim swoje plany. Ten, znając historię naszych chorób, pomoże nam podjąć decyzję czy będzie to dla nas bezpieczne.
Następnie najlepiej znaleźć nieco bardziej doświadczonych towarzyszy. Co ważne, warto przygotować swój ekwipunek, czyli strój kąpielowy, czapkę, rękawiczki, buty do wody oraz koc, szlafrok, ciepłą herbatę, które pomogą nam się ogrzać po ekstremalnej kąpieli.
Przed kąpielą należy również wykonać rozgrzewkę, która przygotuje nasze ciało do kontaktu z lodowatą wodą. Pierwsze kąpiele nie powinny trwać dłużej niż kilkadziesiąt sekund – stopniowo możemy ten czas wydłużać.
W trakcie morsowania warto mieć na sobie czapkę, rękawiczki oraz buty do wody. Po morsowaniu koniecznie należy się ogrzać! Warto też pamiętać, by nigdy nie morsować po alkoholu, ponieważ może to stanowić zagrożenie życia!