
Dzieci – obcy gatunek
Herman Pontzer z Duke University, który jest biologiem ewolucyjnym zauważa, że dzieci spalają energię na tyle szybko, że można je uznać za superdorosłych – inny gatunek. Ich procesy metaboliczne są niezwykle szybkie.
Zapotrzebowanie kaloryczne dziecka – w przeliczeniu na masę ciała – jest największe między dziewiątym a piętnastym miesiącem życia. Wówczas dzieci spalają dwa razy więcej energii niż dorośli. Mniej kalorii potrzebują nawet kobiety w ciąży!
Chriz Kuzva z Northwestern University uważa, że częściowo jest to spowodowane tym, że mózgi dzieci pochłaniają aż 43% przyjmowanej energii – tej dostarczanej z pożywienia. Wszystko dlatego, że organy w ich organizmach są jeszcze nieproporcjonalnie duże w stosunku do reszty ciała.