Jak poradzić sobie z syndromem
Oczywiście nie jest tak, że fakt posiadania syndromu Piotrusia Pana wyklucza kogoś z życia społecznego bądź odbiera możliwość tworzenia relacji. Zdaniem specjalistów z dziedziny psychologii i seksuologii nie jest to bardzo ciężkie zaburzenie.
Lekiem na syndrom Piotrusia Pana może być więc zwykła terapia, ale z zaburzeniem można poradzić sobie również bez niej. Wielu psychologów uważa, że dojrzała, rozsądna kobieta jest w stanie wskazać Piotrusiowi właściwe ścieżki i nakierować go na rozsądne decyzje.
Należy jednak pamiętać, by nie stać się dla niego kapitanem jego statku bądź kowalem jego losu – wówczas kobieta stanie się dla niego matką a nie partnerką. Należy uświadomić mężczyznę, że jest kowalem własnego losu i sam może decydować o sobie i swoim życiu, mając na uwadze własnych bliskich, znajomych, przyjaciół.