w , ,

Frutarianizm jest szkodliwy

Owoce - ananas, śliwki, kiwi, grejfrut, limonka.

Według badań diety roślinne są dla nas bezpieczniejsze od tych opartych na mięsie. Jednak eksperci pokazują, że w przypadku frutarianizmu sprawa wygląda nieco inaczej. Tak duże ilości owoców mogą być szkodliwe dla zdrowia.

W ostatnich latach wzrosła popularność diet, które w dużej mierze opierają się na roślinach. Początkowo popularny był głównie wegetarianizm, opierający się na eliminacji mięsa. Z czasem dołączył do niego weganizm – jego wyznawcy nie jedzą żadnych produktów odzwierzęcych.

Dzisiaj znamy także frutarian, którzy jedzą tylko owoce, fleksitarian, którzy od czasu do czasu pozwalają sobie na zjedzenie mięsa czy owowegetarian, którzy dopuszczają możliwość spożywania jajek. Niektórzy z nich mocno sobie szkodzą.

Owoce leśne.
unsplash.com

Ortodoksyjny frutarianizm

Dieta oparta w pełni na owocach wywodzi się z weganizmu. To właśnie w jego obrębie wyróżniamy frutarianizm i witarianizm. Witarianizm dopuszcza jedzenie zarówno owoców, jak i warzyw, ale jedynie w surowej, nieprzetworzonej termicznie formie.

Obie diety są jednymi z najbardziej restrykcyjnych diet na świecie. Wzbudzają wiele wątpliwości. Niektórzy uważają nawet, że rodzice, którzy żywią dzieci w oparciu o te diety powinni ponieść odpowiedzialność karną, ponieważ narażają ich życie.

Zobacz także:  Ile kroków dziennie powinniśmy robić?

Jakiś czas temu głośno było o rodzicach 18-miesięcznej dziewczynki, którzy doprowadzili do śmierci dziecka z powodu niedoborów. Zmuszali je do jedzenia jedynie surowych warzyw i owoców. Zostali oskarżeni o przyczynienie się do śmierci córki.

Kobieta jedząca sałatkę.
unsplash.com

(Nie)zdrowa dieta

Od pewnego czasu pojawia się coraz więcej badań, które mają ukazywać przewagę diety roślinnej nad mięsną. Jednak profesor James Brown z Uniwersytetu Aston uważa, że zasada nie ma zastosowania, jeśli chodzi o frutarianizm.

Jego wyznawcy uważają, że ludzkie ciało jest tak skonstruowane, że doskonale nadaje się do trawienia surowych owoców. Profesor Brown temu zaprzecza. Jego zdaniem kiedyś faktycznie mogło tak być. Dzisiaj wiele się zmieniło, nasze ciało potrzebuje innych makroskładników.

Zobacz także:  Dieta przy nerwicy – jak odżywianie wpływa na zdrowie psychiczne?

Jego zdaniem przekonanie o tym, że współcześnie żyjący ludzie, to owocożercy jest błędne i prowadzi do działania sprzecznego z fizjologicznym funkcjonowaniem naszego układu trawiennego, czyli do diety opartej głównie na owocach.

Zobacz także:  Jeśli będziesz pił to codziennie, będziesz żył wiecznie
Frutarianizm - owoce w koszu.
unsplash.com

Frutarianizm – zasady

Warto tutaj zauważyć, że frutarianizm zakłada jedzenie co najmniej 55 do nawet 75% surowych owoców. Pozostałe posiłki mogą przybierać formę przetworzonych owoców – koktajli, musów czy soków.

Inny uważają, że do diety można wprowadzić także nieco tłuszczów pod postacią orzechów czy olejów. Inni żyją według zasady 80-10-10, czyli jedzą 80% owoców (zawierających głównie węglowodany), 10% białka i 10% tłuszczu.

Zobacz także:  Szybkie ciasto z 4 składników – najprostszy przepis na deser

W każdym wypadku po jakimś czasie stosowania diety najpewniej okaże się, że w organizmie występują poważne zaburzenia. Najbardziej narażony na nie jest układ hormonalny, który do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje tłuszczów.

Kobieta jedząca owoc.
unsplash.com

Frutarianizm leczy raka

Niektórzy wyznawcy frutarianizmu uważają, że ten pomógł im się wyleczyć z nowotworów, zaburzeń odżywiania czy problemów psychicznych. To jednak jedynie słowa wyznawców pewnej ideologii, które nie są poparte żadnymi rzetelnymi badaniami.

Zobacz także:  Mikstura na oczyszczenie wątroby – sprawdzony sposób na zdrowie

W rzeczywistości – zdaniem wielu lekarzy – tak drastycznie eliminacyjna dieta jest pułapką żywieniową. Szczególnie ostrzega się przed nią osoby, które wychodzą z zaburzeń odżywiania. Te upatrują w niej szansy na normalność, bez dodatkowych kilogramów.

Prawda jest jednak taka, że to nie sposób na leczenie chorób fizycznych czy psychicznych – w tym mogą nam pomóc jedynie specjaliści. Profesor Branson uważa, że dieta owocowa może siać w naszym organizmie spustoszenie.

Zobacz także:  Produkty zmniejszające apetyt
Kobieta trzymająca ananasa.
unsplash.com

Zagrożenie dla zdrowia

Naukowiec podkreśla, że dieta owocowa jest uboga w składniki odżywcze takie, jak wapń, żelazo, witaminy z grupy B, cynk czy zdrowe tłuszcze. Większość owoców zawiera głównie węglowodany bez białka, które jest budulcem naszego ciała.

Długo stosowany frutarianizm może prowadzić do anemii, problemów z układem kostnym czy hormonalnym. Nie jest to dieta zalecana przez jakiegokolwiek dietetyka, który posiada rzetelną wiedzą.

Zobacz także:  Wrzuć do wanny drożdże - zobacz po co

Niektórzy określają nawet frutarian czy wegan mianem ludzi zaślepionych ideologią, należących do sekty, ponieważ szkodzą swojemu zdrowiu i nie są w stanie obiektywnie spojrzeć na to, że dieta im nie służy.

Pole uprawne.
unsplash.com

Degradacja ciała i środowiska

Frutarianizm negatywnie wpływa także na naszą wątrobę. Jest to cukier prosty, który jest rozkładany w wątrobie. Z tego powodu nadmierne spożywanie owoców może powodować otłuszczenie wątroby i prowadzić do insulinooporności.

Wydaje się, że argumenty o pozytywnym wpływie spożywania owoców na środowisku także są nietrafione. Prawda jest taka, że obecnie produkcja owoców nie jest etyczna. Wymaga użycia dużej ilości pestycydów, które zatruwają ziemię.

Dodatkowo fakt, że do produkcji owoców używane są sztuczne nawozy sprawia, że te są jeszcze mniej wartościowe dla naszego zdrowia. Podsumowując, frutarianizm nie jest zdrowy i nie ratuje środowiska. Może jedynie trwale uszkodzić nasze zdrowie.

Napisane przez Redakcja Sztosowe

Redakcja portalu zdrowotnego, skupia się na dostarczaniu rzetelnych i aktualnych informacji dotyczących szeroko pojętego zdrowia. Zespół tworzą pasjonaci i specjaliści z różnych dziedzin medycyny, dietetyki oraz psychologii, którzy łączą wiedzę naukową z praktycznymi poradami, aby wspierać czytelników w dążeniu do lepszego samopoczucia i zdrowego stylu życia. Dzięki zaangażowaniu w promowanie zdrowia publicznego i prewencji chorób, portal stał się cenionym źródłem inspiracji dla osób szukających sprawdzonych sposobów na poprawę jakości życia.