Iluzja Delboeufa to jedno z tych subtelnych zjawisk, które potrafią znacząco wpływać na nasze codzienne nawyki, w tym na sposób, w jaki postrzegamy jedzenie – a co za tym idzie, także na naszą sylwetkę. Co ciekawe, większość z nas nie zdaje sobie nawet sprawy, że pada ofiarą tej iluzji. Nasz umysł, choć niezwykle sprawny w analizowaniu otaczającego świata, często wpada w pułapki percepcji, które zmieniają nasz sposób myślenia i działania.
Nie zastanawiamy się nad drobnymi detalami w codziennych czynnościach, takimi jak pisanie, jazda samochodem czy przygotowywanie posiłków. Tymczasem nasz mózg nieustannie interpretuje bodźce, a jego analiza bywa myląca. Jednym z przykładów jest sposób, w jaki postrzegamy rozmiar i zawartość talerza. To właśnie tutaj iluzja Delboeufa może z łatwością oszukać nasze postrzeganie, sprawiając, że inaczej odbieramy ilość jedzenia, co może mieć realny wpływ na nasze nawyki żywieniowe.
Kim był Josepha Delboeuf
Joseph Delbouf był naukowcem, który żył w XIX wieku. Zajmował się różnego rodzaju eksperymentami i odkrył jedną z najpopularniejszych dzisiaj iluzji optycznych, która ma niezwykły wpływ na nasze postrzeganie zawartości talerzy.
Mężczyzna dowiódł, że postrzegamy poszczególne rzeczy przez pryzmat tego, co znajduje się wokół nich, ich otoczenia. Udowodnił to na przykładzie dwóch okręgów tej samej wielkości, które wydawały się być inne, gdy jeden z nich był umieszczony w większym okręgu a drugi w mniejszym.
Iluzja Delboeufa opiera się na dokładnie tym samym założeniu, ale odnosi się nie stricte do optyki, ale do tego, w jakich ilościach spożywamy jedzenie. Pokazuje, jak łatwo nasz mózg może manipulować naszym postrzeganiem.
Na czym polega iluzja Delboeufa
Iluzja Delboeufa polega po prostu na tym, że w zależności od tego, na jakim talerzu ułożymy jedzenie, nasz mózg będzie nas oszukiwał, że jest go mniej lub więcej niż w rzeczywistości.
Jeśli tę samą ilość jedzenia umieścimy na talerzu z grubą obwódką, to automatycznie nasz mózg będzie starał się przekonać nas samych – i nasz apetyt – że owego jedzenia jest za mało, byśmy mogli poczuć się nasyceni lub generalnie jest go niewiele.
Jeśli jednaj jedzenie umieścimy na talerzu z cienką obwódką, to automatycznie będzie on wydawał się być pełniejszy i będzie nam się wydawało, że jedząc pochłaniamy większą porcję niż we wcześniejszym wypadku.
Wielkość ma znaczenie
Iluzja Delboeufa ma ogromny wpływ na współczesną psychodietetykę i na pracę z osobami, które walczą z nadmierną ilością kilogramów bądź z różnego rodzaju zaburzeniami odżywiania.
Okazuje się bowiem, że nie tylko grubość obwódki talerza ma ogromne znaczenie. Niezwykle ważne wydaje się być także to, jakich talerzy używamy do serwowania posiłków.
Jeśli są one mniejsze, to od razu nakładamy mniejszą ilość jedzenia a wydaje nam się, że jest go dość dużo. Gdy talerze są duże, to nakładamy więcej jedzenia, ponieważ wciąż wydaje nam się, że jest go za mało.
Kolor ma znaczenie
Restauratorzy wydają się być mistrzami, jeśli chodzi o optyczne oddziaływanie na swoich gości. W końcu w ich interesie jest to, byśmy czuli, że mamy wystarczająco dużą porcję jedzenia oraz to, byśmy zamówili jak najwięcej.
W związku z tym chętnie wykorzystują oni w swojej pracy talerze w tej samej kolorystyce, co na przykład obrus. Białe obrusy łączą się z białymi talerzami i serwetkami w tym kolorze. Nie jest to przypadek – brak kontrastu zwiększa nasz apetyt!
Koert Van Ittersum oraz Brian Wansink wykazali w swojej pracy, że jeśli jedzenie znajduje się na talerzu z wyraźnym konsrastem, to nasz apetyt spada średnio o około 20% w skali apetytu, który mamy, gdy jemy bez wyraźnego kontrastu!
Sztuczki optyczne
Iluzja Delboeufa czy kontrastowy talerz to nie jedyne sztuczki, które oddziałują na nasz umysł, gdy jemy. Warto jednak wiedzieć, że możemy wykorzystać je na naszą korzyść. Jak ro zrobić?
Wystarczy, że będziemy świadomie z nich korzystać! Najlepiej wybierać niewielkie talerze, z cienką obwódką i w białym kolorze. Będą kontrastowały z otoczeniem i jedzeniem, które się na nich znajduje.
Dodatkowo, jeśli chcemy schudnąć, to powinniśmy nakładać na talerz wiele warzyw – mają mało kalorii, więc od nich nie tyjemy a sprawiają, że wydaje nam się, że mamy dużą ilość jedzenia na talerzu. Jeśli chcemy schudnąć, to powinniśmy działać odwrotnie.