Czy wiesz, że w głębinach oceanów istnieje rekin, który świeci niczym świetlik świętojański? To niezwykłe zjawisko bioluminescencji robi ogromne wrażenie, zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że nie mówimy o małym owadzie, lecz o drapieżniku osiągającym ponad dwa metry długości!
Ten niezwykły efekt zaobserwowano u rekina z gatunku Dalatias licha, zamieszkującego wody wokół Nowej Zelandii. Rekin ten prowadzi życie na głębokościach od 200 do 600 metrów, co sprawia, że jest rzadko widywany. Jego świecenie wzbudziło zachwyt naukowców i przyciągnęło uwagę badaczy na całym świecie.
Jakie tajemnice kryją się za zdolnością tego rekina do emitowania światła? Dowiedz się więcej o fascynującym zjawisku bioluminescencji i roli lucyferyny, która sprawia, że oceaniczne głębiny rozbłyskują w sposób, który zapiera dech w piersiach!
Dlaczego świecący rekin może świecić
Świecący rekin używa dokładnie tego samego mechanizmu, co robaczki świętojańskie. Lucyferyna, czyli emitujący światło pigment, znajduje się na spodniej części zwierzęcia. W wyniku reakcji utleniania, w której katalizatorem jest enzym lucyferaza, organy o nazwie fotofory, znajdujące się na ciele zwierzęcia, zaczynają świecić.
Rekiny mają możliwość samodzielnego regulowania natężenia światła, które wydziela ich organizm. W ten sposób mogą dostosowywać się do warunków, które panują w wodzie, w której żyją, polują i się poruszają.
Dokonują tego za sprawą zmysłu wzroku, analizującego natężenia światła w wodzie oraz niewielkiego gruczołu, znajdującego się w ich mózgu.
Dlaczego rekin świeci
Świecący rekin wydziela światło, ponieważ jest to dla niego niezbędne do tego, by mógł przeżyć! Dzięki niemu może polować – światło sprawia bowiem, że może dostrzegać swoje ofiary. Działa nieco jak latarka, której my ludzie używamy, by znaleźć jakiś przedmiot czy drogę, którą chcemy podążać w mroku.
Dodatkowo, fakt, że rekin świeci sprawia, że staje się on niewidoczny, jest dla niego kamuflażem, co także ułatwia mu polowanie. Wszystko za sprawą tego, że zlewa się ze światłem słonecznym i jego ofiary, spoglądające do góry, nie mogą go zobaczyć.
Naukowcy, którzy dokonali odkrycia uważają, że zdolność świecenia się u rekina może być wykorzystywana także w okresie godowym, by podświetlić narządy rodne – są to jak na razie jedynie hipotezy.
Wyniki badań zjawiska
W wyniku badań przebadano również treść żołądka rekina – okazało się, że znaleziono w nim szczątki innych, mniejszych rekinów. Dodatkowo wskazano, że najprawdopodobniej zwierzę jest największym znanym dzisiaj kręgowcem ze zdolnością do bioluminescencji.
Świecący rekin jest potwierdzeniem tego, że świecące organizmy występują znacznie częściej w wodach, niż podejrzewaliśmy. Naukowcy podejrzewają również w związku z nowym odkryciem, że zdolność bioluminoscencji najprawdopodobniej pełni ważną funkcję w podwodnym życiu.
Jest to szczególnie ciekawe, biorąc pod uwagę, że jest to największy ekosystem na Ziemi. Pozostaje czekać na dalsze publikacje z tej dziedziny!