Motyw uzdrowicieli czy magów w grach jest bardzo dobrze znany. Mają zdolność regenerowania samych siebie bądź swoich towarzyszy. Okazuje się, że nasze płuca są tak niezwykłe, jak stworzone graficznie postacie – mogą samodzielnie się regenerować.
Dzięki temu, mimo dużego uszkodzenia, z czasem mogą powrócić do pierwotnego stanu, w którym nie będą wyniszczone przez różnego rodzaju negatywne czynniki. Najpoważniejszym z nich jest palenie papierosów.
Jak powszechnie wiadomo, ma ono bardzo negatywny wpływ na funkcjonowanie naszego układu oddechowego. Przyczynia się nie tylko do pogorszenia stanu naszego zdrowia, ale i komfortu funkcjonowania!

Dlaczego palenie papierosów negatywnie wpływa na płuca?
W wyrobach tytoniowych znajduje się około 4 tysięcy szkodliwych substancji, które podczas palenia przedostają się do naszego układu oddechowego. Część z nich powodują zwiększoną produkcję śluzu w płucach, a część sprawia, że nie mogą się one samodzielnie oczyścić.
Przez takie oddziaływanie dymu tytoniowego, u palaczy rozwija się przewlekły stan zapalny, powodujący częsty kaszel, problem z wydolnością podczas wysiłku fizycznego czy problemy z oddychaniem podczas stresujących sytuacji.
Wszystko spowodowane jest tym, że dym tytoniowy pośrednio przyczynia się do zmniejszenia ilości pęcherzyków, znajdujących się w naszym układzie oddechowym. Przez to palacze dostarczają swojemu organizmowi mniej tlenu, niż niepalące osoby.
Dodatkowo, owy dym sprawia, że dochodzi do mutacji komórek DNA, znajdujących się w płucach, co jest niebezpieczne nie tylko dla zdrowia czy jakości życia, ale może również powodować śmiertelne choroby.

Palenie papierosów a nowotwory
Dym tytoniowy jest dla człowieka ogromnym czynnikiem kancerogennym, czyli przyczyniającym się do rozwoju nowotworu. Rozwój raka, jest spowodowany mieszaniną substancji chemicznych z dymu, które przedostają się do naszego organizmu.
Aż 9/10 osób, chorych na nowotwory układy oddechowego, to osoby, które palą papierosy. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że narażone są nie tylko osoby, które palą, ale także bierni palacze, czyli osoby, w których otoczeniu się pali.
Nie tylko płuca są narażone na chorobę nowotworową z powodu palenia papierosów. Dym tytoniowy przyczynia się także do rozwoju raka pęcherza moczowego, trzustki, jamy ustnej, gardła, przełyku czy żołądka.

Nowotwory a palenie – statystyki w Polsce
Rak płuc, to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów w Polsce. Każdego roku tragiczne wieści o chorobie słyszy ponad 20 tysięcy osób. Ich życie od tego czasu zmienia się nie do poznania.
Co gorsze, rocznie umiera na ten nowotwór około 20 tysięcy osób. Ma on bowiem bardzo groźny charakter. Często zdarzają się przerzuty, a choroba jest diagnozowana w bardzo późnym, zaawansowanym stadium, kiedy trudno o efektywne leczenie.

Płuca – sensacyjne odkrycie
Wiemy już, że palenie papierosów powoduje mutacje w komórkach DNA, znajdujących się w naszym organizmie. Okazuje się jednak, że dym nie atakuje wszystkich komórek. Część pozostaje niezmutowana.
W Nature opisano badanie, na podstawie którego można wnioskować, że niezmutowane komórki w naszych płucach przyczyniają się do ich regeneracji. Dzięki temu wkrótce zmiany, do których doszło w wyniku palenia papierosów, zostaną usunięte.
W ich miejscu pojawią się zdrowe komórki. Wykazano bowiem, że zdrowe komórki się rozmnażają, wkrótce zajmując miejsce tych zmutowanych. Dzięki temu nasze płuca wkrótce mogą całkowicie i samoczynnie wyzdrowieć.

Jak sprawić, by nasze płuca same się regenerowały
Według badaczy z Nature istnieje tylko jeden sposób, by wesprzeć zdolności płuc do samodzielnego uzdrowienia. Z pewnością nie spodoba się on wielu palaczom, ale może wielu z nich uratować życie.
Chodzi bowiem o rzucenie palenia. Nasze płuca będą się regenerowały jedynie wtedy, gdy rzucimy palenie. Nie możemy być również biernymi palaczami, ponieważ dym tytoniowy będzie wówczas w dalszym ciągu niszczył komórki DNA w naszych płucach.

Zaskoczenie naukowców
Jednym z niezwykłych odkryć byli pacjenci, którzy rzucili palenie nawet po 40 latach, a ich komórki były zregenerowane tak, że część z nich była całkowicie nietknięta ekspozycją na tytoń.
dr Peter Campbell z Sanger Institute
Naukowcy byli niezwykle zaskoczeni tym, że osoby, które rzuciły palenie po krótkim czasie miały już około 40% komórek, wyglądających tak, jakby nigdy nie miały styczności z dymem tytoniowym.
Naukowcy sami nie mogli uwierzyć w to, co odkryli. Było to dla nich ogromnym zaskoczeniem, które jednocześnie daje szanse na dalsze badania, mogące pomóc ludzkości.

Efekt odkrycia naukowców
Głównym efektem jest wniosek, że nieważne, jak długo palimy papierosy, warto rzucić ten nałóg! Bez względu na to czy dostarczamy do organizmu dymu tytoniowego 10 czy 30 lat, nasze płuca mogą się zregenerować!
Co ważne, naukowcy będą prowadzili dalsze badania, które będą o wiele bardziej szczegółowe od dotychczasowych. W poprzedniej fazie skupiono się bowiem przede wszystkim na głównych drogach oddechowych.