Redakcja Sztosowe
Zapotrzebowanie kaloryczne dziecka znacznie różni się od tego u dorosłych, ponieważ zdaniem naukowców dzieci spalają nawet o połowę więcej energii niż dorośli. Dla wielu może być to spore zaskoczenie.
To jednak nie koniec nowinek! Takie funkcjonowanie układu metabolicznego nie zmienia się znacznie, gdy stajemy się nastolatkami czy gdy stajemy u progu magicznej 30-stki. Analiza naukowców, która ukazała się w Science, jest dla nas źródłem wielu innych ciekawostek.
Dzięki niej dowiadujemy się, jak tak naprawdę przebiega u nas proces spalania energii i w jaki sposób może on wpływać na naszą wagę. Ta wiedza może być kluczowa dla prawidłowego odżywiania człowieka i walki z nadwagą czy otyłością.
Dzieci – obcy gatunek
Herman Pontzer z Duke University, który jest biologiem ewolucyjnym zauważa, że dzieci spalają energię na tyle szybko, że można je uznać za superdorosłych – inny gatunek. Ich procesy metaboliczne są niezwykle szybkie.
Zapotrzebowanie kaloryczne dziecka – w przeliczeniu na masę ciała – jest największe między dziewiątym a piętnastym miesiącem życia. Wówczas dzieci spalają dwa razy więcej energii niż dorośli. Mniej kalorii potrzebują nawet kobiety w ciąży!
Chriz Kuzva z Northwestern University uważa, że częściowo jest to spowodowane tym, że mózgi dzieci pochłaniają aż 43% przyjmowanej energii – tej dostarczanej z pożywienia. Wszystko dlatego, że organy w ich organizmach są jeszcze nieproporcjonalnie duże w stosunku do reszty ciała.
Tempo przemiany materii – jak je zbadać
Aby dowiedzieć się, jakie jest zapotrzebowanie kaloryczne dziecka czy dorosłego konieczne jest zbadanie tempa przemiany materii. Nie jest to łatwy proces, ponieważ badanie jest bardzo drogie – rzadko się je wykonuje.
Wykorzystuje się do niego tak zwaną podwójnie znakowaną wodą. Jest to woda, w której nie występują zwykłe atomy wodoru – są to jego cięższe izotopy. Do wykonania badania konieczne jest pozyskanie sporych funduszy.
W jądrach atomowych wykorzystywanych w tym badaniu wody znajduje się więcej neutronów. Dzięki nim cząsteczki wody są widoczne w standardowej wodzie. Badanie polega na tym, że podaje się badanemu wodę a następnie obserwuje się, kiedy zostanie wydalona.
Obszerne bazy
Hermana Pontzera wraz z jego zespołem nie prowadził własnych badań, ale wnioski oparł na tym, co udało się zebrać w badaniach, które objęły prawie 6500 osób pochodzących z 29 krajów. Na ich podstawie wykonano statystyki.
Okazało się, że początkowo zapotrzebowanie kaloryczne dziecka jest takie, jak jego matki – oczywiście w przeliczeniu na kilogram masy ciała. Z czasem jednak wszystko się zmienia. Najszybsze tempo przemiany materii występuje między 9. a 15. miesiącem życia.
Utrzymuje się ono do około 5. roku życia. Później zaczyna powoli spadać. Mitem jest jednak, że nastolatkowie mają przyspieszone tempo spalania energii. Faktem nie jest także to, że u osób po 30. i 40. roku życia tempo takiej przemiany spada.
Dlaczego tyjemy
Zapotrzebowanie kaloryczne dziecka, nastolatka i dorosłej osoby znacznie się od siebie różni. Z badania wynika jednak, że tempo przemiany materii znacznie zmniejsza się dopiero po ukończeniu 60. roku życia.
Nastolatkowie wcale nie mają szybszego tempa przemiany materii od 20 czy 30-latków. Chodzi jednak o to, że mają statystycznie więcej ruchu i o to, że w ich organizmach zachodzą inne zmiany hormonalne niż u dorosłych.
To, jak będziemy wyglądać nie jest więc dyktowane jedynie tym, ile mamy lat. Owszem, po 60-tym roku życia łatwiej przytyć, ponieważ nasz organizm zwalnia. Jednak wcześniej nadwaga to bardzo często zaniedbanie zdrowia i aktywności fizycznej.
Zapotrzebowanie kaloryczne dziecka i leki
Poznanie zapotrzebowania kalorycznego dziecka oraz tempa jego przemiany materii wiele nas uczy. Przede wszystkim mówi nam, że powinniśmy dbać o to, by nasze dzieci prawidłowo się odżywiały.
Wszelkie niedobory są dla nich bardzo niebezpieczne i będą szybko widoczne, ponieważ zasieją spustoszenie w organizmie dzieci. Ogromne znaczenie mają także dawki leków. Są one szybko metabolizowane, rozkładane, więc dzieci mogą potrzebować ich więcej.
Odwrotnie jest u osób, które ukończyły 60 lat. Ich zapotrzebowanie kaloryczne znacznie się zmniejsza. Potrzebują także mniejszych dawek leków, ponieważ wolniej je metabolizują.
