Astma jest jedną z najczęstszych chorób układu oddechowego, która potrafi niezwykle mocno doskwierać – zwłaszcza przez pierwsze lata od diagnozy. Chora osoba musi nauczyć się żyć w obawia o to, że w każdej chwili może pojawić się kolejny atak…
Trudno wskazać jednoznaczną przyczynę tej choroby. W jednym z badań, które zostało opublikowane na łamach Nature Communications, naukowcy przekonują, że co najmniej połowa chorych na astmę zmaga się jednocześnie ze stanem zapalnym w płucach.
Ma on wywoływać reakcję immunologiczną, co ma prowadzić do ataków astmy. Wiedza na ten temat ma sprawić, że będziemy w stanie zaradzić problemowi ataków oraz kontrolować chorobę.

Na celowniku naukowców
Autorzy badania twierdzą, że za przewlekły stan zapalny w płucach odpowiedzialność ponoszą cytokiny. Są to związki chemiczne, które wpływają na prawidłową komunikację pomiędzy komórkami układu odpornościowego.
Gdy komórki te mają styczność z poszczególnymi alergenami, to wywołują reakcję chemiczną w postaci ataku astmy – jest on swego rodzaju reakcją immunologiczną na to, że nasze ciało ma kontakt z niebezpiecznymi alergenami.
Naukowcy zaobserwowali, że astma jest szczególnie związana z dwoma rodzajami cytokin. Należą do nich cytokiny IL-4 oraz IL-13. Badacze postanowili więc, że wezmą je na celownik i bliżej przyjrzą się mechanizmowi ich działania.

Prace nad szczepionką
Laurent Reber z Instytutu Pasteura przy współpracy z koncernem biotechnoligcznym Neovacs postanowił rozpocząć prace nad wynalezieniem skutecznej do walki z astmą szczepionki. Kluczowe w tej sprawie okazały się być kinoidy.
Są to substancje, które potrafią wywoływać określoną odpowiedź ze strony układu odpornościowego. Dzięki nim nasz organizm produkuje przeciwciała, których działanie skierowane jest przeciwko cytoiknom IL-4 oraz IL-13.
Cały proces przygotowania szczepionki wymagał wiele pracy i zaangażowania ze strony naukowców, ale się opłaciło! Dzisiaj wiemy już, że szczepionka działa na gryzonie przez około 11 tygodni. W tym czasie astma nie zagraża zdrowiu i życiu pacjentów, ponieważ ataki są uśpione.

Jak działa szczepionka
Szczepionka działa w ten sposób, że znajdujące się w niej białka antyalergiczne łączą się z cytokinami, które są odpowiedzialne za wywoływanie ataków. Tym samym nasz organizm zostaje zmuszony do tego, by wyprodukować przeciw cytokinom przeciwciała.
Te blokują działania cytokin. Wówczas nasz organizm wysyła znacznie łagodniejszą odpowiedź na działanie układu odpornościowego, która nie jest już nagłym i silnym atakiem astmy. Ta metoda działania kinoidów jest już przetestowana.
Wykorzystuje się ją bowiem do walki z toczniem rumieniowatym układowym. Jest on chorobą autoimmunologiczną w trakcie której również dochodzi do produkcji nadmiernej ilości przeciwciał, które są zaliczane do grupy cytokin.

Szczepionka w leczeniu astmy
Jak na razie nie możemy jednoznacznie stwierdzić, że astma wkrótce będzie leczona za pomocą szczepionki. Z dotychczasowych badań wynika, że owszem jest ona skuteczna u genetycznie zmodyfikowanych gryzoni, ale nie mamy pewności czy podobne rezultaty będziemy w stanie osiągnąć aplikując ją ludziom.
Zespół doktora Rebera jest jednak dobrej myśli, ponieważ szczepionka zaaplikowana myszom sprawiła, że przez 11 tygodni były one chronione przed atakami astmy atopowej. Taki wynik dla wielu chorych oznaczałby znaczną poprawę komfortu ich życia.
Zdaniem naukowców, nowa metoda mogłaby być alternatywą dla zastrzyków, które oparte są na przeciwciałach monoklonalnych. Stosuje się je w leczeniu osób z ciężką formą astmy. Terapia jest jednak bardzo kosztowna i wiąże się z przyjmowaniem leków do końca życia.

Nadzieja na przyszłość
W chwili obecnej trudno powiedzieć, kiedy astma faktycznie będzie mogła być leczona za pomocą szczepionek. Naukowcy mają jednak nadzieję, że w ciągu dwóch lat uda im się przejść do testów klinicznych na ludziach.
Obecnie podkreślają oni, że w dalszym ciągu zamierzają kontynuować pracę z francuskim koncernem biotechnologicznych, ponieważ wydaje się ona być niezwykle owocna i uczestnicy projektu widzą duże szanse na to, że cały projekt zakończy się powodzeniem.
Aktualnie naukowcy starają się także nawiązać współpracę z francuskimi szpitalami, w których mogliby przeprowadzać szczegółowe badania nad skutecznością oraz sposobem działania szczepionki na astmę.