w , ,

Dieta DNA – ochrona przed rakiem i odchudzanie czy tylko nowa moda

Kobieta wykonująca badania w laboratorium.

Genodieta, nazywana często także dietą DNA czy dietą genetyczną, określana jest na podstawie naszego DNA. Dzięki temu ma być wyjątkowo spersonalizowana, a co za tym idzie – niezwykle skuteczna w działaniu.

Zbadanie naszego materiału genetycznego ma pomóc w dobraniu takich produktów do stosowania w codziennej diecie, że wyeliminujemy największe zagrożenia dla naszego zdrowia i będziemy mogli cieszyć się wymarzoną sylwetką oraz zdrowiem.

Ten rodzaj diety przywędrował do nas z samego Hollywood, gdzie cieszy się niezwykle dużą popularnością. W związku z tym i w Polsce coraz częściej możemy spotkać zarówno dietetyków, którzy zajmują się tą dietą, jak i atrakcyjne pakiety badań do wykonania, pod kątem dietetycznych wskazań.

Talerz wypełniony warzywami oraz łososiem.
unsplash.com

Genodieta – rozwiązanie idealne czy jedynie moda

Niektórzy specjaliści uważają, że genodieta, to zdecydowanie faworyt, jeśli chodzi o pretendentna do tytułu najzdrowszej diety na świecie. Nie wszyscy jednak mają o niej tak jednoznacznie pozytywną opinię.

Część ekspertów z dziedziny odżywiania wprost twierdzi, że ich nastawienie do niej jest bardzo sceptyczne. Połączenie genetyki oraz odżywiania, to z pewnością przyszłość dietetyki, ale w tym momencie nie możemy zbyt wiele powiedzieć na temat tego, jak poszczególne produkty mają się do posiadania określonych genów.

Michael Dansinger z Tufts School of Medicine zauważa, że to, jak wyglądamy, to jedynie w 10% zasługa naszych genów. Pozostałe 90% ma być determinowane tym, w jaki sposób się odżywiamy czy ile mamy aktywności fizycznej w ciągu dnia.

Zobacz także:  Szczątki dinozaurów na księżycu? Naukowiec wyjaśnia jak
Kanapki z guacamole na drewnianej desce obok papryki, pomidora i awokado.
unsplash.com

Dieta DNA w powijakach

Badacz podkreśla, że w kontekście otyłości, cukrzycy, chorób serca każdy z nas znajduje się w pewnej grupie ryzyka. Jedni z nas mają większe ryzyko, a inni mniejsze. Nie możemy jednak w pełni połączyć tego z genetyką i to jej za wszystko obwinić.

Genodieta, jako relacja pomiędzy naszym odżywianiem a DNA, to dziedzina, która dopiero się powoli rozwija. Być może za jakiś czas będziemy mogli wprost określić to, jak poszczególne geny wpływają na to, co powinniśmy jeść a czego nie.

Mimo, że jak na razie nie ma jednoznacznych badań w tej sferze, poszczególni dietetycy już tworzą diety, które mają stanowić remedium na określone dolegliwości.

Zobacz także:  Naukowcy rozwiązali zagadkę sprzed 2000 lat tzw. antycznego komputera
Uśmiechnięta kobieta pijąca sok.
unsplash.com

Skuteczność diet DNA

Choć trudno mówić na ten moment o tym, abyśmy odnieśli się do jakichś badań i wskazali na to, jaką skuteczność mają diety DNA, to z pewnością możemy nieco bliżej poznać opinie osób, które się im poddały.

I tutaj efekty dla wielu mogą być zaskakujące. Otóż osoby, które zdecydowały się na pobranie materiału genetycznego i późniejsze określenie tego, co powinny jeść, a czego powinny unikać, są w dużej mierze zadowolone z efektów.

Okazuje się bowiem, że genodieta może wpływać nie tylko na naszą wagę, ale i na poprawę ogólnego samopoczucia! Dzięki eliminacji i wdrożeniu pewnych produktów do codziennej diety, wielu pacjentów wyleczyło się z bólów głowy, ogólnej apatii czy smutku, które były wywołane nadmiarem bądź niedoborem określonych substancji.

Zobacz także:  Czym jest witamina PP i dlaczego powinniśmy o niej pamiętać?
Kobieta na żółtym tle jedząca pomarańczę.
unsplash.com

Genodieta a otyłość

Okazuje się, że genodieta może wpływać na to, jaką mamy wagę! Wiele osób może być teraz zaskoczonych – w końcu geny w niewielkim stopniu determinują naszą wagę. Naukowcy z Wielkiej Brytanii dokonali jednak w tym kontekście odkrycia, które może wszystko zrewolucjonizować.

Po przebadaniu osób, które chorują na cukrzycę typu II doszli do wniosku, że w naszym organizmie może znajdować się gen, który odpowiada za otyłość! Z badań wynika, że osoby otyłe mają ten sam wariant genu FTO.

Zobacz także:  Miód z nawłoci - właściwości i zastosowanie

Informacja ta, w połączeniu z dietą DNA, może wkrótce zrewolucjonizować rynek żywności. Dzięki badaniom genetycznym poszczególne osoby będą bowiem wiedziały, że są mniej lub bardziej narażone na otyłość bądź nadwagę.

Miseczki z owsianką z khaki.
unsplash.com

Dieta DNA a nowotwór

Na razie możemy jedynie spekulować w kontekście diety DNA, ale wydaje się, że gdy poznamy nieco bliżej jej zagadnienia, to być może ułatwi to pracę wielu lekarzom i specjalistom. Nie chodzi jedynie o tych, którzy na co dzień zajmują się otyłością czy dietetyką.

Chodzi także o lekarzy onkologów, którzy na co dzień pracują z osobami chorymi na nowotwory. Genoterapia może bowiem sprawić, że będziemy w stanie dobrać idealną, doskonale spersonalizowaną dietę dla pacjenta walczącego z rakiem.

Dzięki temu jego organizm będzie odpowiednio odżywiony, pozbawiony niedoborów, które nierzadko hamują bądź całkowicie utrudniają podjęcie dalszego, skutecznego leczenia w zaawansowanych stadiach choroby.

Napisane przez Redakcja Sztosowe

Redakcja portalu zdrowotnego, skupia się na dostarczaniu rzetelnych i aktualnych informacji dotyczących szeroko pojętego zdrowia. Zespół tworzą pasjonaci i specjaliści z różnych dziedzin medycyny, dietetyki oraz psychologii, którzy łączą wiedzę naukową z praktycznymi poradami, aby wspierać czytelników w dążeniu do lepszego samopoczucia i zdrowego stylu życia. Dzięki zaangażowaniu w promowanie zdrowia publicznego i prewencji chorób, portal stał się cenionym źródłem inspiracji dla osób szukających sprawdzonych sposobów na poprawę jakości życia.