To historia kobiety, która dokonała dwóch głównych zmian w swoim życiu, skupiając się na drobnych krokach, które mogła wprowadzić. W ten sposób kobieta schudła ponad 45 kg w ciągu jednego roku.
Co więcej, jej fizyczne zmiany to dopiero początek. Od zupełnie nowego sposobu myślenia i perspektywy na życie, po korzyści zdrowotne wynikające z właściwego traktowania swojego ciała. Tak wyglądała niesamowita transformacja Kiah Twisselman, która zainspirowała miliony ludzi!
To, że kobieta schudła tak dużo w ciągu roku wydaje się być nieprawdopodobne! Nie chodzi oczywiście tylko o to, czy osiągnęła swój cel, ale o to, jak to zrobiła. Jaki dokładnie jest sekret jej sukcesu? Zanurzmy się w tym i dowiedzmy się więcej o jej inspirującej podróży do nowego stylu życia i zdrowia.
Kim jest Kiah Twisselman?
Kiah Twisselman (znana również jako Coach Kiah) stała się jedną z najbardziej ekscytujących i inspirujących bohaterek podróży o zdrowie. Kiah rozpoczynała jako mała wiejska dziewczyna, pracująca na farmie, aby osiągnąć globalną sensację.
Po prowadzeniu życia pełnego niezdrowych wyborów i złych codziennych nawyków, Kiah zdecydowała się na zmianę. Kobieta schudła w sumie 56,69 kg. Co jednak robiła przed swoją przemianą?
Kiah zanim stała się popularna na całym świecie i zaczęła udzielać wywiady np. dla Good Morning America, była tylko hodowcą bydła domowego, co ona sama nazywa „zaprzeczaniem temu, co się naprawdę działo”.
Odchudzanie od 10 roku życia
Podróż zdrowotna Kiah rozpoczęła się dwa lata temu, jednak styl życia i nawyki żywieniowe były czymś, z czym kobieta zmagała się od dzieciństwa. „Myślę, że pierwszą dietę, którą pamiętam, miałam w wieku 10 lat.” – wspomina Kiah.
“Potem byłam naprawdę podekscytowana, gdy straciłam na wadze, jednak później wróciłam do swoich starych nawyków i przeżywałam ten cykl przez całe życie.” – dodała Kiah w wywiadzie z Access Hollywood.
Chociaż Kiah widziała rezultaty jako dziecko, powrót do starych nawyków sprawił, że poczuła, że być może nigdy nie będzie miała ciała, którego zawsze pragnęła, co zmusiło ją do poddania się.
Praca w przemyśle produkcyjnym
Kiah Twisselman urodziła się i wychowała w San Luis Obispo w Kalifornii w rodzinie farmerów – dokładnie od sześciu pokoleń. Gdy Kiah podrosła, zaczęła pracować w tej samej firmie i ostatecznie przeniosła się do Kentucky.
Kiah przeniosła się do nowego miasta, aby zostać dyrektorem ds. konsumentów w Kentucky Beef Council. To, że kobieta schudła tak dużo, będąc na takim stanowisku wydaje się być nieprawdopodobne, prawda?
To podczas jednej ze swoich konferencji biznesowych otrzymała naprawdę niesamowitą inspirację, że powinna zmienić swoje życie. Co dokładnie sprawiło, że Kiah zdała sobie sprawę z tego, że prowadzi niezdrowe życie?
Poczucie, że możliwe było niemożliwe
Od wczesnego dzieciństwa do wczesnych lat dwudziestych Kiah żyła taką wersją swojego życia, która według niej niekoniecznie była najlepsza, jaką mogła. Problem nie polegał jednak na tym, że nie robiła ona nic, aby to poprawić, ale w tym, że nie zdawała sobie sprawy z tego, że duże zmiany w jej życiu są możliwe.
„Przez bardzo długi czas wierzyłam, że to tylko moja genetyka, że dostałam złe geny i nic nie mogłam na to poradzić” – powiedziała Kiah w wywiadzie dla People. Niestety, genetyka nie była jedyną rzeczą, o którą Kiah winiła siebie.
Na szczęście kobieta schudła ponad 45 kg w rok. Kiah zrozumiała dzięki temu, że stereotypy o jej wyglądzie nie powinny ograniczać jej działań. W końcu na pewnym etapie swojego życia dokonała niemożliwego!
Tworzenie wymówek
„Przez całe swoje życie walczyłam z nadwagą i otyłością. Przez tak długi czas po prostu za swoje niepowodzenie winiłam to, gdzie byłam od urodzenia. Winiłam swoją genetykę i winiłam swoją pracę za brak czasu.” – wyznała Kiah w rozmowie z People.
Zamiast wziąć na siebie odpowiedzialność i przejąć kontrolę nad własnym życiem, Kiah czuła, że szuka wymówek dla siebie i obwinia swój styl życia o różne rzeczy. To sprawiało, że nie próbowała niczego zmienić.
Tak było, aż do jednego bardzo pamiętnego momentu, który miał miejsce w 2018 roku. Kiah od tego dnia zupełnie zmieniła swoje życie i nawyki. Kobieta schudła łącznie ponad 45 kg w rok, przezwyciężając swoje wymówki. Brawo Kiah!
„Czułam się tam tak obłudnie”
Jednym z obowiązków Kiah w jej pracy było kierowanie programem żywieniowym firmy. „Musiałam stanąć przed grupami dietetyków, wpływowych osób oraz nauczycieli i opowiedzieć im o wartościach odżywczych wołowiny” – wyjaśniła Kiah, rozmawiając z People.
Jednak fakt, że ona sama nie czuła się dobrze ze swoimi nawykami żywieniowymi i prowadziła niezdrowy tryb życia, sprawiał, że coraz trudniej było jej uczestniczyć w konferencjach.
„To sprawiło, że poczułam się nieswojo… Czułam się jak hipokrytka, która mówiąc o niesamowitych zaletach wołowiny, nie wygląda jak obraz zdrowia” – wyjaśniła dalej.
Chęć zmiany stylu życia
Fakt, że Kiah miała odbyć wszystkie te rozmowy i konferencje na temat korzyści zdrowotnych dla ludzi, zachęcił ją do zastanowienia się nad zmianą dla siebie. „Chcę porozmawiać z samą sobą.” – pomyślała.
Mimo to, dokonanie dużej zmiany stylu życia nie zawsze jest łatwe, a ona niekoniecznie była wystarczająco zmotywowana, aby to osiągnąć – zwłaszcza po tych wszystkich nieudanych próbach w przeszłości. Był jednak jeden szczególny moment, w którym Kiah zdała sobie sprawę z tego, że wystarczy tych wymówek i musi coś z sobą zrobić.
To coś, przerodziło się w rewolucję, ponieważ kobieta schudła bardzo dużo w ciągu zaledwie roku! Tylko jeden moment w jej życiu potrafił zmienić bardzo wiele, z czego Kiah jest niezmiernie szczęśliwa. Tak się złożyło, że ten motywujący moment, był związany z jej pracą.
Motywujący moment
Część pracy Kiah na konferencjach obejmowała podróżowanie, jednak latanie dookoła świata było dla kobiety tylko kolejnym przypomnieniem tego, jak wyglądała ona w porównaniu z przeciętnymi ludźmi.
Kiah wyznała w wywiadzie z Access Hollywood, że „jeden z ważnych momentów dla mnie, który naprawdę dał mi do myślenia i sprawił, że chciałam coś zmienić, był wtedy, kiedy musiałam poprosić o przedłużenie pasów w samolocie.”
Ten moment był dla Kiah niewyobrażalnie smutny i trudny do zaakceptowania, jednak był zarazem jej najbardziej motywującym momentem, który miał na zawsze zmienić jej życie. Dzięki temu wydarzeniu kobieta schudła ponad 45 kg w rok. Jednak zanim to się wydarzyło, czekało na nią wiele wyrzeczeń oraz kilka nowych i ważnych postanowień…
Prawie 136 kg
Kiah była szczęśliwa ze swojego życia, jednak chciała również czuć się szczęśliwa ze swojego wyglądu zewnętrznego. Kobieta wkrótce dowiedziała się, że wszystkie fizyczne zmagania z którymi miała do czynienia, wpłynęły również na to, jak traktowała swoje wnętrze.
Incydent związany z zapięciem pasów nie był jedynym motywującym wspomnieniem, którego doświadczyła Kiah. Był nim także fakt, że ważyła ona więcej, niż jej ukochany narzeczony. Przy wadze prawie 136 kg kobieta zdała sobie sprawę, że nadszedł czas na zmianę.
„Dziewczyno, umyj twarz”
Kiah natknęła się na zmieniającą życie książkę pt: „Dziewczyno, umyj twarz”, autorstwa mówczyni motywacyjnej Rachel Hollis. Dzięki tej książce kobieta przeżyła ogromne objawienie i pozyskała nową motywację do działania!
Rachel stwierdziła na swojej oficjalnej stronie internetowej, że „dzięki pokazywaniu niezachwianej wiary i twardej jak skała wytrwałości, jej książka obrazuje to, jak żyć z pasją i jak dodać sobie wdzięku, bez poddawania się”.
Po przeczytaniu tej książki Kiah zdała sobie sprawę z tego, że fakt, że pozwoliła sobie dojść do tego punktu z powodu „otrzymania złego rozdania”, był czymś, czego po prostu nie chciała już używać jako wymówki. Dzięki zdobytej wiedzy i motywacji, kobieta schudła i wreszcie mogła cieszyć się idealną figurą. W jej podróży nie chodzi tylko o samo schudnięcie, ale także o to, że osiągnęła to, o czym zawsze marzyła!
Zaczynając od malutkich kroczków
Mówczyni motywacyjna, Rachel Hollis, wymyśliła swoje słynne „pięć kroków do rozkwitu”. Było to pięć różnych rzeczy, które należy wprowadzić do swojego życia, aby stworzyć lepszą wersję siebie – oczywiście w zdrowy sposób.
Włączenie tych pięciu wspaniałych i nowych nawyków do codzienności Kiah, wcale nie wyglądało dla niej jak proste zadanie. Kobieta czuła jednak, że takie podejście jest jej absolutnie potrzebne do włożenia wysiłku i dotarcia na szczyt.
„Nie zamierzałam całkowicie zmieniać całego swojego stylu życia… Zamierzałam zrobić małe kroczki i zobaczyć, co się stanie” – wyjaśniła Kiah w rozmowie z People. Dzięki tym małym kroczkom kobieta schudła ponad 45 kg w rok…
Wyzwanie ostatnich 90 dni
Pięć prostych nawyków, które należało zastosować w codziennym planie Rachel to tylko część sztuczki, która pozwaliła uzyskać bardziej pozytywną wersję siebie, zachowującą wyższą energię i ogólnie zdrowsze życie.
Rachel Hollis nazywa prawdziwym ciężkich zadaniem „wyzwanie ostatnich 90 dni”, które zachęca do ćwiczenia nawyków „pięć kroków do rozkwitu” przez ostatnie 90 dni w roku.
Kiah nie zdawała sobie sprawy z tego, że te pięć prostych wskazówek to znacznie więcej, niż tylko kilka sztuczek zdrowotnych. Te zmiany sprawiły, że kobieta schudła i cieszy się życiem, jak nigdy wcześniej! Na czym dokładnie polegały jej nowe nawyki?
Pięć kroków do rozkwitu
Po przeczytaniu książki Rachel, Kiah zdecydowała się wypróbować wskazówki i triki autorki, dotyczące zdrowszego stylu życia. Ponadto 90-dniowe wyzwanie zaintrygowało Kiah, ponieważ ta metoda zmniejszyłaby presję związaną z „postanowieniem noworocznym”.
Więc jakie dokładnie było 5 nowych nawyków, które Kiah zdecydowała się wprowadzić do swojego życia? Po pierwsze pij wystarczającą ilość wody. Po drugie przestań jeść dane jedzenie. Co jeszcze znalazło się na liście? Po trzecie uprawiaj codzienną aktywność.
Po czwarte każdego dnia obudź się o godzinę wcześniej, niż planowałeś. Po piąte, pod koniec dnia napisz za co jesteś wdzięczny. To tylko tyle, a zarazem aż tyle! Mimo tych prostych kroków, Kiah wciąż była zachwycona wynikami, które zobaczyła w ciągu pierwszych kilku tygodni! Kobieta schudła więcej, niż mogła przypuszczać i czuła, że jest na dobrej drodze do zmiany.
#1 Pij wystarczająco dużo wody
Przy wadze 130 kg 25-letnia Kiah zdecydowała, że jest gotowa do rozpoczęcia “wyzwania 90 ostatnich dni” Rachel Hollis. Zaczęła dokładnie 90 dni przed końcem roku kalendarzowego, 1 października 2018 roku
Pierwszym codziennym nawykiem było picie wystarczającej ilości wody – czyli połowy masy ciała w uncjach. Dla Kiah oznaczało to więc, że musiała wypijać 142,5 uncji wody dziennie. Na swojej stronie internetowej Rachel beztrosko ostrzegła, że zwiększenie spożycia wody spowoduje, że “będziesz biegać do toalety nieco częściej, niż do tego przywykłaś.”
Rachel dodaje ponadto, że „woda wypłukuje toksyny z organizmu. Twoja skóra będzie wyglądać lepiej, niż kiedykolwiek, a co więcej, będziesz mieć mniej bólów głowy. Co jest jednak najlepsze? To, że woda jest za darmo!”
Ograniczone ograniczenia
Kiedy ludzie myślą o zmianie sposobu żywienia, jedną z najbardziej przerażających rzeczy jest ustalenie tego, co można, a czego nie można jeść. Dla Kiah była to jedna z najlepszych części jej wyzwania. Wybrała ona bowiem naprawdę minimalne ograniczenia.
„Możesz jeść ciasto czekoladowe, możesz pić wino i schudnąć. Jako hodowca bydła, moim ulubionym pokarmem dietetycznym jest wołowina. Frustruje mnie, gdy ludzie mówią, że trzeba zrezygnować z pewnych rzeczy, aby schudnąć, co nie jest prawdą.”
Choć te słowa mogą wydawać Ci się dziwne, wypowiedziała je Kiah w wywiadzie dla Access Hollywood. Ta kobieta schudła ponad 45 kg w rok i twierdzi, że nie zrezygnowała z jedzenia wołowiny? To prowadzi nas do jej drugiego, nowego nawyku.
#2 Przestań jeść dane jedzenie przez 30 dni
Bądźmy szczerzy, jeśli pojawi się nowa moda, o której nigdy nie słyszałaś lub program, który będzie wymagał od ciebie ćwiczenia nawyków żywieniowych, z którymi nie masz kontaktu, to będzie naprawdę trudne do utrzymania.
W rzeczywistości zmiana stylu życia nie powinna być stresującym zobowiązaniem, a powinna być optymistycznym wyborem. Dlatego następny nawyk jest dość elastyczny i przychylny: wyeliminuj dowolną kategorię żywności przez okres 30 dni bez przerwy.
„To nie jest nawet dieta, ponieważ masz do wyboru każdy rodzaj jedzenia. Po prostu zrezygnujesz z tej jednej rzeczy na 30 dni i nie będziesz oszukiwać… Taki jest cel tego nawyku.” – wyjaśnia Rachel. Na swojej stronie internetowej dodaje ona także, że: “cały zamysł tego nawyku polega na tym, że udowodnisz sobie, że możesz bez tej jednej rzeczy żyć i dotrzymać obietnicy, którą złożysz samej sobie!”
Napełnianie swojego ciała przyjemnym jedzeniem
Kiah powiedziała magazynowi Women’s Health Magazine: „Chciałam znaleźć sposób na napełnienie mojego ciała zdrową żywnością, która sprawi, że poczuje się wspaniale, a jednocześnie będę mogła cieszyć się jedzeniem, które kocham!”
To zainspirowało Kiah do stworzenia własnych filozofii żywieniowych. Jednym z nich jest to, że nie ma czegoś takiego jak „złe jedzenie”, a drugim jest to, że… Z pewnością zaskoczy Cię wizja Kiah i to, że ta kobieta schudła aż tyle, stosując takie zasady.
Druga filozofia żywieniowa Kiah mówi że, spożywanie produktów bezmlecznych, bezglutenowych, niemodyfikowanych genetycznie, wegańskich itp. niekoniecznie oznacza, że odżywiasz się zdrowo. Według Kiah kluczowe są proporcje i umiar, a także przygotowywanie zbilansowanych posiłków ze zróżnicowaną żywnością. Kobieta powiedziawszy to, wymyśliła całkiem fajny plan posiłków dla siebie!
Typowe menu Kiah
Prosta filozofia kulinarna Kiah pomogła jej stworzyć pyszne codzienne opcje posiłków. Kobieta zdradziła magazynowi Women’s Health, że jej typowe codzienne posiłki wyglądają następująco. Na śniadanie je ona dwa jajka, dwa plasterki bekonu i filiżankę kawy z bezcukrową śmietanką z orzechów laskowych.
Kiah na lunch zjada natomiast grecką miskę zbożową, tj. grillowany kurczak, komosa ryżowa, jogurt, sos czosnkowy, ogórek, pomidory oraz rukola. Jeśli chodzi o przekąski, Kiah wybiera świeże owoce oraz suszoną wołowinę. W przypadku kolacji kobieta wybiera sałatkę stekową, w której jest mieszanka warzyw, grillowany stek, jabłka, suszona żurawina, orzechy włoskie oraz dressing balsamiczny.
Ostatnim posiłkiem Kiah w ciągu dnia jest natomiast deser, czyli kieliszek czerwonego wina i kawałek ciemnej czekolady. Ten plan wygląda szokująco! Jak to możliwe, że ta kobieta schudła aż 45 kg w jeden rok? Nie można zapomnieć jednak o tym, że jedzenie było tylko jednym z pięciu nawyków, na których Kiah się skupiała. Jak wyglądała jej własna realizacja trzech kolejnych nawyków? Z pewnością nie spodziewasz się tego, co wymyśliła młoda kobieta.
#3 Uprawiaj codzienną aktywność
Następnym nawykiem jest codzienna aktywność czyli co najmniej 30 minut poruszania się każdego dnia. Od powolnego spaceru na zewnątrz, przez wyjście na siłownię, tańczenie w dom, aż po zajęcia kickboxingu – z tym nawykiem możliwości są nieograniczone!
Rachel zapewnia na swojej stronie internetowej: „Cokolwiek to jest, po prostu zobowiązuj się, że każdego dnia swojego życia będziesz poruszać swoim ciałem przez co najmniej pół godziny.”
Kiah wzięła sobie tę radę do serca i wytrwale uprawiała aktywność fizyczną każdego dnia przez minimum 30 minut. Efektem tego i innych starań jest to, że kobieta schudła i osiągnęła swoje marzenie!
Zawsze można ćwiczyć
Rzeczą, której ludzie odchudzający się nie chcą robić są ćwiczenia. Niektórzy boją się tego, że nie dadzą rady, a inni po prostu szukają wymówek. Powodów, by tego nie robić można wymyślić bardzo wiele!
Niezależnie od tego, czy boisz pojawić się na siłowni z powodu dyskomfortu, twierdzisz, że „nie masz czasu” na trening, czy po prostu myślisz, że nie możesz sobie na to pozwolić, prawda jest taka, że zawsze jest sposób!
Zwłaszcza, że bycie aktywnym to coś, co każdy człowiek musi włączyć do swojego życia, niezależnie od swojej wagi. Zarówno Rachel, jak i Kiah mają własne wskazówki, jak to wszystko działa i dlaczego każdy powinien uprawiać codzienną aktywność…
„Nawet nie kupiłam członkostwa na siłowni”
Wcześniej ujawniliśmy, jak Rachel zapewnia, że nawyk „bycia aktywnym” jest bardzo elastyczny. A fakt, że było tyle miejsca na elastyczność w tym wszystkim, naprawdę przemówił do Kiah.
Denerwowała się ona przed pójściem na siłownię, ale zdała sobie sprawę, że jest mnóstwo zajęć, które mogłaby wykonywać w zaciszu własnego domu. W rzeczywistości Kiah wyznała w wywiadzie z Access Hollywood, że nie kupiła nawet członkostwa na siłowni, ponieważ zaczęła od darmowych filmów tanecznych YouTube w swoim salonie.
Kobieta schudła i mogłaby już przełamać swoje lęki przed pójściem na siłownię. W wywiadzie powiedziała jednak, że taniec w salonie wciąż jest jednym z jej ulubionych sposobów na trening!
Kładź się spać wcześnie, aby wcześnie się obudzić
Jeśli chodzi o wprowadzanie zmian w stylu życia i dodawanie do niego zdrowych trików, jednym z najtrudniejszych czynników jest zazwyczaj czas – którego zawsze jest za mało.
Niezależnie od tego, czy chodzi o bardziej wydajne zarządzanie czasem przed pracą, czy po prostu o zaplanowanie czasu na ćwiczenia, czasami 24 godziny wydają się być niewystarczające.
Rozwiązanie Rachel Hollis polega na tym, że powinnaś zacząć budzić się o całą godzinę wcześniej, niż normalnie wstajesz. Ta godzina potrafi wiele zmienić, o czym przekonała się sama Kiah. Kobieta schudła ponad 45 kg, między innymi dzięki temu.
Normalna liczba godzin snu
Rachel wyjaśniła dalej: „Nie myślcie ani przez sekundę, że proszę was, żebyście zrezygnowali z godziny snu. Chodzi po prostu o to, by wstawać wcześniej, żeby właściwie wykorzystać tę godzinę!”
Kobieta wspomniała również, że jeśli określone okoliczności nie pozwalają Ci praktykować tego nawyku, to możesz go pominąć. Chodzi o sytuację, gdy np. jesteś rodzicem noworodka lub pracujesz w nienormalnych godzinach nocnych.
Kiah zauważyła, że dodatkowa godzina każdego dnia to coś znacznie więcej, niż tylko wczesne wstawanie. Co zyskała Kiah dzięki zmianom, które wprowadziła w życie? Niewątpliwie kobieta schudła i zaczęła cieszyć się życiem, jednak to nie wszystko…
#4 Każdego dnia obudź się godzinę wcześniej
Wiemy, że dla każdego, kto nie jest rannym ptaszkiem, wczesne wstawanie jest wyzwaniem. Ale dla Kiah, zamiast patrzeć na to jak na trudny do zrealizowania nawyk, była to okazja na zasłużony „czas dla siebie”.
To dało jej możliwość robienia tego, czego potrzebowała, gdy była pełna energii po dobrze przespanej nocy. To świetna alternatywa dla niewysypiania się i potykania się w drzwiach po długim dniu biegania w pracy.
Rachel stwierdza dalej: „Jednym z komentarzy, które najczęściej słyszę od naszej społeczności, jest to, że nie mają oni na to czasu. Tak naprawdę masz czas, po prostu spędzasz go na robieniu innych rzeczy. Daj więc sobie codziennie godzinę tylko dla siebie!”.
#5 Zapisz, za co jesteś wdzięczny
Ten ostatni krok wyzwania wymaga napisania pięciu różnych rzeczy, za które jesteś ogólnie wdzięczny każdego dnia, a następnie 10 dodatkowych rzeczy, za które jesteś wdzięczny tego konkretnego dnia.
“Jeśli spędzisz dzień na szukaniu swoich 10 rzeczy, myśląc tak, że musisz zrobić listę podsumowującą Twój dzień i zawierającą jego piękne błogosławieństwa, to zmieni to Twoje spojrzenie na wszystko.”
Rachel
To, że kobieta schudła wydaje się nie mieć związku z tworzeniem takiej listy. W rzeczywistości, dzięki niej Kiah mogła obserwować jakie postępy wykonywała każdego dnia. Kobieta uczyła się też tego, że powinna cieszyć się tym, co udaje jej się osiągać.
Niektórym może wydawać się to tandetne lub banalne, ale korzyści płynące z tego nawyku udowodniły Kiah, że może naprawdę zmienić swoje życie. W końcu w życiu warto nauczyć się prosić, przepraszać oraz właśnie dziękować, a to ostatnie ma szczególną moc.
Wyniki po “wyzwaniu ostatnich 90 dni”.
Teraz, kiedy już przejrzeliśmy, co Kiah zaplanowała dla siebie przez pierwsze 3 miesiące swojej podróży zdrowotnej i fitness, możemy pochylić się nad tym, co się stało, gdy nastał nowy rok.
W ciągu pierwszych kilku tygodni od włączenia nawyków „pięć kroków do rozkwitu” do swojej codziennej pracy, kobieta schudła, osiągając satysfakcjonujące rezultaty!
Kiah po pierwszych sześciu tygodniach wyzwania zrzuciła już 7 kg, a kiedy dotarła do końca wyzwania, 90 dni później, straciła w sumie 11 kg. Wow, na nas robi to ogromne wrażenie! Kiah nie tylko czuła się zmotywowana pomyślnym zakończeniem wyzwania, ale czuła się jak zupełnie nowa wersja siebie. To był jednak dopiero początek jej przemiany.
Inny sposób myślenia
Wspaniale było zdobywać kamienie milowe tak szybko, ale widzenie wyników było tylko częścią tego, co sprawiło, że Kiah była tak szczęśliwa, podekscytowana i zmotywowana do kontynuowania walki o swoje nowe, lepsze życie.
Kobieta schudła i szybko zdała sobie sprawę, że ostatnie 90 dni to znacznie więcej, niż tylko odchudzanie i widzenie niższej liczby na wadze. Ta zmiana pomogła jej wykształcić nowy sposób postrzegania świata, a co ważniejsze, samej siebie.
“Ja robiłam to wszystko dla siebie i nie miałam takiego błędnego podejścia, że nienawidzę siebie i chcę zmienić to, kim jestem lub jak wyglądam. Nie tędy droga.”- kontynuowała Kiah. Kobieta schudła i zdała sobie sprawę, że jest gotowa na większe wyzwanie…
45 kg w 365 dni
Pierwsze 3 miesiące rocznej podróży Kiah były jednymi z najważniejszych. „Chodziło o podsycenie tej podróży, nie z nienawiści do samej siebie, wstydu do samej siebie, ale z miłości do siebie.” – podkreśliła Kiah w wywiadzie z Access Hollywood.
Trzymanie się tej piątki nowych nawyków, by prosperować, pomogło rozwinąć jej relacje z jedzeniem, ukształtować mentalność, dotyczącą jej wewnętrznego i zewnętrznego “ja” oraz zrozumieć własne filozofie dotyczące osobowości.
Co więcej, Kiah mogła pozwolić sobie na wniesienie do jej życia więcej miłości, światła i pozytywności. Kobieta schudła i chciała kontynuować swoją podróż. Była ona gotowa postawić sobie większe wyzwanie – zrzucić 45 kg w ciągu jednego roku.
Skupiając się na małych rzeczach
Do października 2019 roku Kiah była gotowa wejść na wagę w nadziei, że będzie o 45 kilo lżejsza od poprzedniej jesieni. Jednak nie mogła ona po prostu dalej robić tego samego, co do tej pory.
Ciało jest złożonym systemem i po drodze na pewno dojdziesz do płaskowyżów i nierówności. Jak więc pokonała te wyzwania? W jaki sposób kobieta schudła aż 45 kilogramów w jeden rok?
Sprowadzało się to do dwóch oddzielnych rzeczy. Jedna z nich skupiała się na drobiazgach i kontynuowaniu wprowadzania zmian w malutkich krokach naprzód i sprawiania, by rutyna była mniej komfortowa.
„Widzisz, przegrałaś, Ty zawsze przegrywasz”
Aby nie czuć się zbyt komfortowo, Kiah robiła trudniejsze filmy taneczne i zmieniała rodzaje jedzenia, które spożywała. Jednak druga część jej sukcesu była tym, co napędzało to wszystko.
„Kiedy próbowałam wcześniej odchudzać się, jeśli coś schrzaniłam, zawsze powtarzałam sobie: “Widzisz, przegrałaś, Ty zawsze przegrywasz”. Tym razem zaczęłam od miłości do siebie i akceptacji siebie.”- Kiah podzieliła się tym w wywiadzie dla People.
Podkreśliła ona dalej: „To inne podejście było dla mnie ogromnym przełomem, a skupienie się na mentalności w tej podróży było największą transformacją”. Kobieta schudła tak dużo z miłości do siebie i to jest najpiękniejsze!
Sekretne paliwo
Pierwsze 3 miesiące jej rocznej podróży były jednymi z najważniejszych. Kobieta nauczyła się traktować siebie życzliwie zarówno w dobre, jak i złe dni. A co ważniejsze, nauczyła się zawsze wykonywać rutynę, bez względu na wszystko.
Kiah dalej wyjaśniła: „Musiałam kochać siebie na tyle, by każdego dnia robić trudne rzeczy, a kiedy mi się nie udało, byłam bardziej skłonna wybaczyć sobie i powiedzieć: Czego mogę się z tego nauczyć? Jak mogę wykorzystać to doświadczenie, aby dalej iść naprzód?”
Pobudka Kiah
„Ta książka była moją pobudką i sprawiła, że zrozumiałam, że jeśli chcę zmienić swoje życie lub żyć lepszym życiem, o którym zawsze marzyłam, to musi ono być w 100% kontrolowane przeze mnie i nikogo innego.” – wyjaśniła Kiah.
Jeśli Kiah się czegoś nauczyła, to tego, że zdrowe życie nie musi być skomplikowane, ani złożone. Książka była świetną motywacją, a metoda “pięć kroków do rozkwitu” okazała się dla niej świetna.
Kobieta schudła i zrozumiała coś bardzo ważnego. Kluczem do jej inspirującej podróży było zrozumienie, jak ważne jest traktowanie swojego wewnętrznego “ja” tak samo dobrze, jak swojego zewnętrznego “ja”.
Jej sekretne paliwo nie jest tajemną mocą
Prawda jest taka, że sekretne paliwo Kiah wcale nie jest tajemną mocą – wszystko jest kwestią podjęcia decyzji o przejęciu kontroli nad swoim życiem. Kiah zapewnia, że każdy jest do tego zdolny – bez względu na cele, które chce osiągnąć!
„Dowiedziałam się, że utrata wagi nie musi działać na zasadzie ”wszystko albo nic”. Po prostu musisz zrobić jedną rzecz lepiej, niż dzień wcześniej. Kluczem do długoterminowych rezultatów jest konsekwencja i kibicowanie sobie w kącie!” – stwierdziła Kiah.
Szerzenie swojej wiedzy i doświadczenia z innymi
Zadziwiające jest to, że ambitna, pracowita i inspirująca 26-latka z dumą osiągnęła swój cel. Kobieta schudła 46 kg w ciągu całego roku kalendarzowego! W rzeczywistości Kiah straciła łącznie 56 kg!
„Przekonałam się, że fizyczna przemiana jest najbardziej szokująca. Kiedy ludzie mnie widzą, to zawsze odpowiadam: „Człowieku, gdybyś tylko mógł zobaczyć mój umysł”, ponieważ jest to największa zmiana, jakiej dokonałam.” – podsumowała swoją przygodę Kiah.
Najlepsza wersja siebie
Kiah jest bardzo zadowolona i dumna z siebie oraz z tego, jak daleko zaszła w tak krótkim czasie. Przez cały rok miała wyraźne wzloty i upadki, ale trzymała się tego, w co wierzyła i teraz czuje się najlepszą wersją siebie.
„To było bardzo trudne, ale zarazem tak satysfakcjonujące, że nie zamieniłbym nic z tego, co przeszłam przez ostatni rok.” – powiedziała Kiah w niedawnym wywiadzie dla Good Morning America.
Po tylu zachętach ze strony społeczności, która pokochała jej historię, Kiah jest podekscytowana tym, że teraz pracuje nad własną, cudowną metodą pomagania innym w ich osobistej drodze do zdrowego trybu życia i osiągania takich samych wyników jak ona.