Zmiana czasu latem i jesienią to procesy, do których siłą rzeczy musieliśmy się przyzwyczaić. Przedstawianie zegarków o godzinę w jedną czy drugą stronę pozornie nie ma znaczenia. W końcu to tylko godzina.
Dzięki temu teoretycznie rano budzimy się, kiedy jest już jasno. Zmiana na pierwszy rzut oka jest niewielka, ale naukowcy uważają, że ma ogromny i negatywny wpływ na nasz zegar biologiczny, który nie ulega zmianom jak licznik czasu w telefonie czy na ścianie.
Zalety zmiany wydają się mieć niewielkie znaczenie w czasach, gdy dostęp do energii elektrycznej i światła jest powszechny. Z kolei wady są na tyle mocno zauważalne, że powinniśmy zakończyć ten precedens.