Cukrzyca stała się jedną z chorób cywilizacyjnych, z którą zmaga się ogromna część społeczeństwa. Wiele osób uważa, że głównym czynnikiem, powodującym nagły wzrost zachorowalności jest to, że jako społeczeństwo jemy ogromne ilości cukry.
Czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę u setek milionów ludzi na świecie? Szacuje się bowiem, że z tą podstępną chorobą zmaga się około 400 milionów ludzi z różnych zakątków świata.
Okazuje się, że nie do końca tak jest. Lekarze ostrzegają, że świadomość fizjologii człowieka i funkcjonowanie jego organów jest niezwykle ważna do tego, by w prawidłowy sposób zrozumieć, jak móc pomagać swojemu organzmowi.
Poznajmy się z cukrzycą bliżej, dowiedzmy się o niej nieco faktów, by mieć pewność, co do tego, w jaki sposób można na nią zachorować i jak się przed nią chronić. To na pewno nam pomoże!

Czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę
Odpowiedź na to pytanie będzie sporym zaskoczeniem dla wielu osób, ale brzmi ona: nie! Cukrzyca nie jest spowodowana tym, że spożywamy dużą ilość słodyczy. Nie da się tego określić, jako bezpośredniej przyczyny powstawania tej choroby.
Jest to uproszczenie, które ma szkodliwy wydźwięk, ponieważ sprawia, że zamiast świadomej wiedzy na temat anatomii ludzkiego ciała, wiele osób przekazuje sobie mity o tym, że jedzenie zbyt dużej ilości cukru powoduje cukrzycę.
Aby dowiedzieć się czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę najpierw powinniśmy poznać nieco bliżej tę chorobę. Dzięki temu wiele kwestii będzie dla nas bardziej zrozumiałych.
Na początek, warto wiedzieć, że cukrzyca ma dwie odmiany. Istnieje tak zwana cukrzyca typu I oraz cukrzyca typu II. Obie znacznie się od siebie różnią, mają inną przyczyną. Dodatkowo istnieje także cukrzyca ciążowa, występująca jedynie u ciężarnych kobiet.

Cukrzyca typu I – choroba autoimmunologiczna
Cukrzyca typu I jest chorobą autoimmunologiczną. Objawia się tym, że w wyniku działań autoimmunologicznych, czyli takich w trakcie których organizm niszczy własne komórki, dochodzi do niszczenia komórek trzustki.
Owe komórki są odpowiedzialne za produkcję insuliny. Z kolei celem działania insuliny w naszym organizmie jest uczestniczenie w regulacji poziomu glukozy we krwi. Dzięki odpowiedniej ilości insuliny, cukier pozostaje na odpowiednim, bezpiecznym poziomie.
Kiedy jednak komórki trzustki zostają zniszczone, ilość produkowanej insuliny jest mniejsza. To z kolei sprawia, że nie tylko trudno zachować odpowiedni poziom cukru we krwi, ale pojawia się także problem z przetwarzaniem węglowodanów w tłuszcze czy syntezą białek.
Kiedy już wiemy, na czym polega cukrzyca typu I, większość z nas zna odpowiedź na pytanie, czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę. Dowiedzmy się, jak jest w przypadku cukrzycy typu II.

Cukrzyca typu II – następstwo insulinooporności
Insulinooporność jest jedną z coraz częściej diagnozowanych chorób. Zaczyna się niewinne, ale po jakimś czasie brak energii, wzrost masy ciała czy znacznie pogorszony nastrój, zmuszają nas do wizyty u lekarza.
Diagnoza, choć nierzadko wydawana po wielu badaniach i próbach odnalezienia przyczyny aktualnego stanu, wiąże się z koniecznością leczenia. Choroba polega bowiem na tym, że nasze tkanki mają obniżoną wrażliwość na działanie insuliny.
Wówczas nasza trzustka stara się wyprodukować jej jak największe ilości, by ta zaczęła działać. Jak można się domyślać – nie do końca skutecznie. Czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę typu II? Nie!
Najczęściej powstaje ona w następstwie insulinooporności, na którą wpływ mają nie węglowodany a mikrokomórki tłuszczu, odkładające się w komórkach mięśniowych czy tłuszczowych.

Jak jedzenie słodyczy wpływa na cukrzycę
Jedzenie słodyczy znacząco przyczynia się do wzrostu masy ciała. Wynika to z tego, że cukier rozpuszczony w słodkich napojach czy cukierkach nie jest odżywczy – wręcz pobudza nasz apetyt. Mamy wrażenie, że nic nie zjedliśmy, choć właśnie wypiliśmy napój, zawierający 6 łyżek cukru i kilkaset kalorii.
Czy jedzenie słodyczy powoduje cukrzycę? Bezpośrednio nie, ale spowodowany nim wzrost masy ciała się do niej przyczynia. Okazuje się bowiem, że zwiększona ilość tkanki tłuszczowej w organizmie zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę.
Oznacza to, że dbanie o prawidłową masę ciała, przyczynia się do zmniejszenia ryzyka zachorowania na cukrzycę. Warto pamiętać, że cukier w postaci glukozy, fruktozy czy sacharozy, stanowi paliwo energetyczne dla naszego organizmu.
Jednak należy mieć na uwadze również to, że nie potrzebujemy go w nadmiernych ilościach. Cukier znajduje się w pieczywie, warzywach, owocach – nie musimy dodatkowo spożywać go pod postacią słodyczy, by mieć energię.

Cukrzyca – co ją powoduje, jeśli nie cukier
Cukier jest niezdrowy dla ludzi. To powszechnie wiadomo, dlatego większość koncernów chętnie wykorzystuje go, jako naszego wroga numer 1, jednocześnie zachęcając nas do spożywania innych produktów, mających negatywny wpływ na nasze zdrowie.
Mieszkańcy Azji swoją dietę opierają na węglowodanach, pochodzących z ryżu czy makaronu a mimo to, nie chorują na cukrzycę tak często, jak mieszkańcy państw zachodnich. Z czego to wynika?
Najprawdopodobniej chodzi o to, że wypieramy cukier na rzecz tłuszczów. Popularne stają się sieci z szybkim jedzeniem, burgerami wypełnionymi serem czy sosami. To, w połączeniu z brakiem ruchu i dużą kalorycznością tłuszczu, przyczynia się do otyłości.
Ta z kolei jest czynnikiem, który znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę. Chcesz uniknąć choroby? Pamiętaj, że nie zawsze jest to możliwe, ponieważ bywa, że ma ona podłoże autoimmunologiczne. Jednak dbanie o siebie, swoje zdrowie oraz dawkę aktywności każdego dnia, zwiększa nasze szanse na zdrowie!