Redakcja Sztosowe
Zdaniem naukowców około 130 lat świetlnych od Ziemi znajduje się martwa gwiazda, która jest niezwykle ciekawym zjawiskiem! Ma być stosunkowo niewielka ale jednocześnie masywna, co wydaje się być ciekawym połączeniem!
Średnica gwiazdy ma wynosić 4280 kilometrów, a jej gęstość ma być olbrzymia! Odkrytego białego karła nazwano ZTF J1901+1458 i budzi on obecnie potężne emocje w świecie naukowców, zajmujących się badaniami ciał niebieskich.
Parametry gwiazdy sprawiają, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że wkrótce wybuchnie ona supernową – nastąpi więc eksplozja jasnego obiektu, który po jakimś czasie stanie się po prostu niewidoczny.
Charakterystyka martwej gwiazdy
Zdaniem naukowców, gwiazda należy do grupy białych karłów, czyli najmniejszej klasy martwych gwiazd, które nie przekraczają masy 8 Słońc. Gwiazdy powstają w ten sposób, że po zakończeniu ich życia zrzucają zewnętrzne warstwy i zostaje jedynie ich bardzo gęste jądro.
Martwa gwiazda ma być potężna – większa od Słońca! Ma wynosić 1,35 jego masy. Co dziwi jeszcze bardziej, tak potężna masa jest ukryta w obiekcie, którego powierzchnia jest porównywana do powierzchni Księżyca.
Przypomnijmy jednak, że Księżyc jest aż około 400 razy mniejszy od Słońca! Możemy więc wyobrazić sobie, jak gęste jest to ciało niebieskie!
Gwiezdni trowarzysze
Białe karły nie są samotnikami w przestrzeni kosmicznej. Bardzo często martwe gwiazdy tworzą układy podwójne. Oznacza to, że posiadają towarzysza, z którym znajdują się na wspólnej orbicie.
Co ciekawe, jeśli dwie gwiazdy w danym układzie są blisko siebie, to martwa gwiazda może wypompować ze swojego partnera materie! To z kolei może sprawić, że dany biały karzeł przekroczy granicę Chandrasekhara, czyli osiągnie masę ponad 1,4 Słońca.
Wówczas dochodzi do eksplozji supernowej, o której już wspominaliśmy. Zdaniem naukowców ZTF J1901+1458 jest o tyle niezwykłą gwiazdą, że miało powstać w wyniku połączenia dwóch małych karłów o niewielkiej gęstości. To dlatego gwiazda jeszcze nie wybuchła!
Nowe twory kosmiczne
Dotychczas uważano, że białe karły powstają, gdy dochodzi do eksplozji gwiazd, których masa wynosi około 8-30 mas Słońca. Istnienie ZTF J1901+1458 dowodzi jednak temu, że jest nieco inaczej.
Obecnie naukowcy uważają, że istnienie ZTF J1901+1458 ma potwierdzać możliwość występowania nieznanej nam dotychczas ścieżki przeradzania średniomasowych i podwójnych białych karłów w gwiazdy neutronowe, w których nie dochodzi do eksplozji supernowej.
ZTF J1901+1458 ma także niezwykłe pole magnetyczne, które jest 400 razy silniejsze niż w przypadku Słońca. Martwa gwiazda obraca się również w sposób rotacyjny – w ciągu minuty obraca się 7 razy wokół własnej osi, co ma dowodzić istnienie fuzji gwiazdy z innym białym karłem. Naukowcy szukają kolejnych tego typu ciał!
