w , ,

Uważaj na syndrom oblężonej twierdzy

Przestraszona kobieta z opaską na oczach.
unsplash.com

Takie działania napędzają rynek zbrojeniowy

Przede wszystkim syndrom oblężonej twierdzy sprawia, że państwa zbroją się przeciwko sobie. Teoretycznie w Europie czy Ameryce panuje pokój, ale każde z państw jest uzbrojone i wciąż dba o dostęp do nowoczesnych militariów.

My, jako społeczeństwo, godzimy się na to, ponieważ z przekazu medialnego i politycznego wynika, że wciąż mamy się czego obawiać. Choć niekiedy sytuacja jest napięta i zagrożenie jest prawdziwe, to bardzo często jest ono wyolbrzymiane i wykorzystywane dla celów politycznych.

Każdego roku przemysł militarny generuje miliardy zysków, które byłyby znacznie mniejsze, gdyby retoryka nakierowana na działania zbrojne i obronę została zamieniona na retorykę pokoju i dyplomacji.