w , ,

Rośliny mogą zastąpić styropian

Rośliny porastające niewielki budynek.

Rośliny, które znajdują się na ścianach zewnętrznych domu, są najczęściej uznawane za element dekoracji, ozdobę architektoniczną. Naukowcy uważają jednak, że takie podejście nie oddaje wszystkich właściwości, jakie może nam zaoferować zieleń na ścianach.

Badacze z University of Plymouth w Wielkiej Brytanii dowiedli, że w przypadku budynków, które są zbudowane z cegły, bujna roślinność przyczynia się do zatrzymania ciepła wewnątrz budynku. To oznacza, że pełni funkcję styropianu!

Dzięki temu nasze wnętrza są odpowiednio izolowane od zewnątrz, gdzie zimą czy jesienią panuje chłód. Ekologiczne ocieplenie domu może więc pozytywnie wpływać na planetę – im więcej roślin, tym lepiej i na nasze portfele, w których zostanie nieco gotówki!

Budynek porośnięty bujną roślinnością.
unsplash.com

Przeprowadzenie badań

Aby sprawdzić czy i w jakim stopniu rośliny ograniczają straty ciepła w budynkach, badacze przeprowadzili eksperyment. Obserwacjom podano budynek, który jest częścią uniwersyteckiego kampusu i jest zbudowany z cegły.

Na zachodniej ścianie budynku badacze stworzyli konstrukcję, która miała ułatwić roślinom wzrost i rozwój. W ten sposób na połowie ściany umieszczono bujną roślinność składającą się z wielu gatunków roślin, które często sadzi się przy budynkach.

Zobacz także:  Ile zarabia psychiatra i czym się zajmuje?

Kolejnym krokiem było wnikliwe obserwowanie tego, jak zachowują się rośliny i co dzieje się z temperaturą wewnątrz budynku. Okazało się, że rośliny mają wyraźny wpływ nie tylko na samą temperaturę za ścianą.

Rośliny w altanie obok domu.
unsplash.com

Rośliny zatrzymują ciepło

Z badania wprost wynika, że obsadzenie zachodniej ściany budynku roślinami przyczyniło się do tego, że straty ciepła zostały znacznie zminimalizowane. W miejscach, gdzie nasadzono zieleń straty ciepła były mniejsze aż o 31,4% w zestawieniu z miejscami na ścianie, gdzie nie było roślin.

Zobacz także:  Każda operacja to emisja szkodliwych substancji

Rośliny przyczyniły się także do zmniejszenia wahań temperatury. Dzięki nim budynek zyskiwał temperaturę i nie tracił jej następnie w sposób nagły. Temperatura była zatrzymywane wewnątrz budynku, a skoki temperatury nie były tak odczuwalne.

Naukowcy zwracają uwagę na to, ze dotychczas nikt nie przyjrzał się bliżej temu, jak rośliny wpływają na funkcjonowanie budynków. Nikt nie powiązał ich wcześniej z izolacją cieplną. Okazuje się, że to rozwiązuje wiele problemów!

Zobacz także:  Hiszpania wprowadziła 4-dniowy tydzień pracy
Domy w Wielkiej Brytanii.
unsplash.com

Brytyjskie domy nie są ekologiczne

Badacze zwracają uwagę na to, że wyniki obserwacji mogą wiele zmienić w podejściu Brytyjczyków do sposobu ogrzewania domów. Poddani królowej Elżbiety II żyją bowiem w większości w domach, które nie są ocieplone.

Mogłoby się wydawać, że nie jest to duży problem, ale w obliczu kryzysu klimatycznego i energetycznego, z jakim mamy do czynienia, problem staje się naprawdę poważny i wymaga natychmiastowych rozwiązań!

Domy Brytyjczyków w większości są budowane z cegły, której nie ocieplono. Efekt jest taki, że samo ogrzewanie budynków pochłania aż 2/3 energii, jaka jest wykorzystywana w brytyjskich budynkach. Z kolei samo budownictwo emituje aż 17% gazów cieplarnianych w UK.

Zobacz także:  Czy bieganie jest zdrowe? 15 powodów dlaczego warto biegać!
Emisja dwutlenku węgla.
unsplash.com

Zerowa emisja do 2050 roku

Choć aktualne przepisy prawa budowlanego w Wielkiej Brytanii regulują, w jaki sposób należy budować energooszczędne domy, to tak naprawdę nie rozwiązuje to problemu. Większość budynków w UK – aż 57% – wybudowano bowiem przed 1964 rokiem.

Wówczas nie obowiązywały znane nam dzisiaj normy związane z ogrzewaniem, ociepleniem czy pasywnością domu. Eksperci alarmują, że jeśli nie podejmie się stosownych działań w tym obszarze, to skuteczne minimalizowanie emisji dwutlenku węgla wciąż będzie niemożliwe.

Zobacz także:  Jak zaparzyć yerba mate? Praktyczny przewodnik dla początkujących.

Przypomnijmy, że do 2050 roku emisja CO2 w Wielkiej Brytanii ma spaść do 0! Wydaje się to niemożliwe zwłaszcza, że aktualnie coraz więcej Brytyjczyków zmaga się z ubóstwem energetycznym, co przekłada się na to, że ekologia spada na dalszy plan.

Zobacz także:  Czym jest zespół stresu popandemicznego
Domy z cegły, na których rosną rośliny.
unsplash.com

Rośliny mają zalety

Naukowcy podkreślają, że rośliny mają wiele zalet poza tym, że chronią budynki przed utratą ciepła. Przede wszystkim zieleń wpływa na zredukowanie ilości tlenku węgla w atmosferze i sprawia, że powietrze jest czystsze.

Dodatkowo bujna roślinność stanowi środowisko życia dla wielu ptaków czy owadów, które mają swoje funkcje w naturze – bez nich rolnictwo czy pojedyncze ekosystemy nie funkcjonowałyby prawidłowo.

Eksperci zwracają uwagę także na fakt, że bujna roślinność w miastach pomaga redukować smog oraz wspiera rozwój dzieci, które w wyniku licznych kontaktów z zielenią lepiej się rozwijają intelektualnie i sprawniej radzą sobie ze stresem.

Napisane przez Redakcja Sztosowe

Redakcja portalu zdrowotnego, skupia się na dostarczaniu rzetelnych i aktualnych informacji dotyczących szeroko pojętego zdrowia. Zespół tworzą pasjonaci i specjaliści z różnych dziedzin medycyny, dietetyki oraz psychologii, którzy łączą wiedzę naukową z praktycznymi poradami, aby wspierać czytelników w dążeniu do lepszego samopoczucia i zdrowego stylu życia. Dzięki zaangażowaniu w promowanie zdrowia publicznego i prewencji chorób, portal stał się cenionym źródłem inspiracji dla osób szukających sprawdzonych sposobów na poprawę jakości życia.