Gen, który ma ratować ludzkość przed głodem – brzmi, jak wątek wyjętym rodem z filmu o superbohaterach, prawda? Okazuje się jednak, że naprawdę istnieje i wkrótce być może zaczniemy go wykorzystywać, by poprawić naszą sytuację.
Nie jest tajemnicą, że globalne ocieplenie i zmiany klimatyczne na naszej Planecie to potężne wyzwanie – także dla rolnictwa. Poszczególne rośliny były przystosowane do uprawy w określonych warunkach. Dzisiaj z dnia na dzień się one zmieniają.
Temperatury przekraczają nawet 40 stopni. Susze występują naprzemiennie z lokalnymi podtopieniami. Wydaje się, że konieczna jest interwencja ze strony nowoczesnych technologii. Ta staje się faktem i wydaje się, że wszystko odmieni.

Uprawy a upały
Ten rok wydaje się być rekordowym, jeśli chodzi o temperatury na świecie. Naukowcy ostrzegają jednak, że to dopiero początek zmian. Ma to ogromne znaczenie w kontekście rolnictwa. Upały wiążą sią bowiem z brakiem wody.
Z kolei to sprawia, że rośliny przynoszą znacznie mniejsze plony. Zdaniem badaczy, podniesienie średniej temperatury zaledwie o 2 stopnie Celsjusza oznacza, że ilość zebranych plonów spadnie średnio o połowę. To tragiczne prognozy dla rolników i dla nas wszystkich.
Naukowcy wynaleźli jednak skuteczne remedium na ten problem – gen, który zapewni roślinom ochronę. Czy to możliwe i w pełni bezpieczne? Taka technologia rodzi wiele pytań i jeszcze więcej obaw. Wydaje się też, że będzie mocno ograniczona.

Gen ochronny dla roślin
Gen ochronny został odkryty przez naukowców z Baylor College of Medicine i przetestowany na uprawach pomidorów. Okazało się, że dzięki niemu – mimo rosnącej temperatury – ilość upraw się nie zmniejsza.
Dzięki ochronie genowej dwa stopnie więcej na termometrze nie wywarły katastrofalnego wpływu na ilość plonów. Zdaniem badaczy technologia z powodzeniem może być wykorzystywany przy uprawie ryżu, pszenicy czy soi.
Są to produkty, które stanowią podstawę diety większości ludzi, jeśli chodzi o to, co może być produkowane za pomocą rolnictwa. Z tych produktów powstają chleby, lokalne potrawy czy bezmięsne źródła białka.

Stany zapalne u roślin i patent genowy
Badacze podkreślają, że wysokie temperatury sprawiają, że z roślinami dzieje się coś niedobrego. Można to przyrównać do stanów zapalnych w organizmie człowieka. Na pierwszy rzut oka nie są one groźne, ale ostatecznie sieją spustoszenie.
Za wszystko odpowiedzialne są reaktywne formy tlenu. Ich nadmiar – spowodowany wysoką temperaturą – zaburza naturalne procesy biochemiczne u roślin. Badacze z Baylor College of Medicine podkreślają, że ochronny gen temu przeciwdziała.
Obecnie naukowcy starają się zdobyć patent na odkryty gen, co budzi wiele kontrowersji. Fakt, że jest on tak ważny dla ludzkości w połączeniu z tym, że ktoś będzie miał do niego wyłączne prawo, wydaje się być nieetyczny.

Kontrowersyjne patentowanie
Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie patentowanie genów jest w pełni legalną i często stosowaną praktyką. Nie oznacza to jednak, że występuje pełna akceptacja tego rodzaju działań.
Wiele osób zwraca uwagę na to, że co do zasady patenty mają chronić wynalazców, by rozwijać kreatywność i zachęcać do dalszej umysłowej pracy nad rozwojem ludzkości. Jednak patentowanie czegoś takiego, jak gen jest czymś zupełnie innym.
Geny naturalnie występują w przyrodzie. Możemy je jedynie odkrywać. To tak, jakby ktoś chciał opatentować wynaleziony przez siebie gatunek myszy czy nowej rośliny.

Patentowe zagrożenia
O ile patenty w świecie wynalazków chronią prawa autorskie ich twórców, to w świecie genów mogą być sporym zagrożeniem. W przypadku genu, który odpowiada za ochronę roślin, patent oznacza ograniczenia dla innych podmiotów, które chciałyby z takiej ochrony skorzystać.
Wówczas będą one zdane na dobrą lub złą wolę tego, kto takim patentem dysponuje. To swego rodzaju legalna monopolizacja rynku mimo, że zawładną on dobra, które naturalnie występują w przyrodzie – należą do nas wszystkich.
Taki obrót sprawy może prowadzić do jeszcze większych nierówności w naszym świecie i sprawiać, że jedynie bogatych będzie stać na to, by poradzić sobie z klęską głodu. Dla innych będzie to po prostu za drogie.